To tytuł spektaklu przygotowanego przez Szkolną Trupę Teatralną „Ale super!” z Zespołu Szkół Technicznych w Janowie Lubelskim.
Młodzi aktorzy z wielkim zaangażowaniem przedstawili historię Bożego Narodzenia.
ks. Grzegorz Słodkowski /Foto Gość
Premiera odbyła się 22 grudnia 2023 r. w auli szkolnej. Z kolei 23 stycznia sztukę wystawiono na scenie Janowskiego Ośrodka Kultury.
Scenę podzielono na trzy strefy: mieszkalną, niebiańską i ławeczkową. Każda z nich ukazała inny element Bożego Narodzenia. – Zastanawiałem się, czy ktokolwiek z nas myślał, jak by to było, gdyby Jezus narodził się w 2024 r., gdy między Izraelem a Hamasem trwa wojna. I gdyby Święta Rodzina, uciekając z niebezpiecznego Betlejem, zamiast do Egiptu trafiła do Polski. Wyobrażenie takiego scenariusza przedstawiliśmy w spektaklu – mówił ks. Kamil Dziurdź, pomysłodawca wydarzenia.
W czasie czterech aktów widzowie przenieśli się do salonu współczesnego mieszkania. Trójka zbuntowanego rodzeństwa w Wigilię dowiaduje się, że ich rodzice muszą zostać dłużej w pracy. Na barki tych młodych, żyjących bardziej w wirtualnym niż realnym świecie, spada obowiązek przygotowania kolacji wigilijnej.
Każdą ze scen rozdzieliła, a jednocześnie dopełniła wędrówka do kolejnych stref. – Strefa niebiańska z aniołami poprzez tradycyjne i współczesne kolędy poszerzyła przesłanie kolejnych aktów. Ławeczkowa to nawiązanie do chóru w teatrze starożytnej Grecji, a co za tym idzie – również do słynnej ławeczki z serialu „Ranczo”. Czterech panów – „królów życia” po każdym akcie krótko, ale celnie podsumowało jego przesłanie, przytaczając staropolskie przysłowia o Bożym Narodzeniu. W kolejnych scenach rodzeństwo przypominało sobie znaczenie Wigilii Bożego Narodzenia, rozumiejąc coraz bardziej te „dziwne i staroświeckie święta” – tłumaczył ks. Kamil.
Najważniejszym aktem było pojawienie się w drzwiach dziwnie ubranych gości – Miriam, Josefa i małego Joszuy. – Uciekli z Betlejem, nieopodal którego toczy się wojna. Nie udało się im przedostać do egipskiej Hurghady, gdzie mają rodzinę, ale samolotem przewieziono ich do Polski. Panowie z ławeczki przed blokiem zapewnili ich, że tutaj znajdą nocleg. I tak oto salon stał się grotą z Betlejem. Zaproszono do środka także „królów życia” z niebieskiej ławeczki. Miriam i Josef połączyli się online z przyjaciółmi z Jeruzala. Ich przesłanie jest aktualne: Jezus rodzi się tam, gdzie człowiek otwiera drzwi, gdzie jest miłość, ale też tam, gdzie miłości brakuje – wyjaśnił ks. Kamil.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.