Hospicjum znaczy miłość

Andrzej Capiga Andrzej Capiga

publikacja 28.03.2023 13:22

Konferencja pod takim hasłem odbyła się w Centrum Aktywności Seniora w Stalowej Woli, a dotyczyła między innymi najwyższych standardów opieki i leczenia, jakie powinny obowiązywać w tego rodzaju placówkach.

Konferencja w CAS w Stalowej Woli. Konferencja w CAS w Stalowej Woli.
Andrzej Capiga /Foto Gość

O dobrych praktykach takiej opieki mówiła między innymi Anna Jochim-Labuda, dyrektor Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. Placówka pomaga Stalowej Woli w organizacji własnego hospicjum.

Stalowa Wola. Hospicjum znaczy miłość

- W opiece paliatywnej kierujemy się na co dzień zaleceniami wydawanymi przez Ministerstwo Zdrowia oraz Narodowy Fundusz Zdrowia. Każde hospicjum, w tym i nasze, codziennie pracuje też nad dobrymi praktykami w bezpośredniej pracy z pacjentami. Nasi podopieczni, którzy powoli zbliżają się do kresu życia, nie mogą być na przykład uporczywie leczeni tak jak na intensywnej terapii. Opieka przede wszystkim przynosi im ulgę w cierpieniu, niweluje duszność i stara się eliminować ból. To taki szczególny rodzaj opieki na osobami śmiertelnie chorymi. Dopiero tworzymy jej standardy - wyjaśniła pani dyrektor, której tata urodził się w Rozwadowie, dzisiejszej dzielnicy Stalowej Woli.

Stalowa Wola. Hospicjum znaczy miłość

Przy stalowowolskim hospicjum działać będzie fundacja.

- Ma ona zarówno wspierać jego prace, jak i prowadzić pozamedyczną działalność, czyli tworzyć grupy wsparcia dla rodzin i pacjentów. Już teraz wokół tworzącego się hospicjum skupia się grupa ludzi widzących potrzebę takiego właśnie zaangażowania się. Fundacja ma również zająć się edukacją w zakresie opieki paliatywnej, by mieszkańcy nie bali się trudnych rozmów o śmierci - poinformowała Dorota Szymańska, pełnomocnik prezydenta miasta ds. budowy hospicjum.

Stalowa Wola. Hospicjum znaczy miłość

Na Podkarpaciu działa kilkanaście ośrodków opieki paliatywnej, szpitalnej i w hospicjum.

Stalowa Wola. Hospicjum znaczy miłość

- Leczenie onkologiczne to nie tylko radio - i chemioterapia czy operacja. Pacjent w tym czasie potrzebuje wsparcia wielu osób, w tym psychologa, fizjoterapeuty. Skupiamy się przede wszystkim na utrzymaniu dobrej jakości życia chorego, ograniczając do minimum wszystkie medyczne procedury - dodała Aneta Słowik, lekarz, specjalista onkologii klinicznej oraz medycyny paliatywnej z  Centrum Onkologicznego w Wojewódzkim Szpitalu im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu.