Prezydent Tarnobrzega i urzędnicy podsumowali tegoroczny sezon nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Przedstawili również dalekosiężne plany jego dalszego zagospodarowania, które rysują się nader atrakcyjnie i nietuzinkowo.

Miniony sezon, pierwszy po zakończeniu pierwszego etapu inwestycji nad akwenem, urzędnicy magistratu, jak i instytucji zajmujących się jego utrzymaniem oraz zapewnieniem porządku i bezpieczeństwa, uznali za udany i zdecydowanie spokojniejszy od poprzednich. Mimo że był znacznie krótszy od minionych (trwał od końca czerwca do ostatniego dnia września), to jednak wszyscy zgodnie podkreślali, że jak najbardziej udany.

- Udany głównie z uwagi na bezpieczeństwo, nie doszło bowiem do żadnych poważniejszych wypadków czy nieszczęśliwych zdarzeń. Wypoczywający nad jeziorem natomiast nie kryli zaskoczenia, jak wiele udało się nad nim zrobić w ciągu ubiegłego i tego roku - mówił podczas konferencji podsumowującej tegoroczny sezon turystyczny nad Jeziorem Tarnobrzeskim prezydent miasta Dariusz Bożek.

- Warto wspomnieć, iż to efekt realizacji dwóch potężnych projektów - "Rewitalizacja zdegradowanych obszarów gmin Tarnobrzega, Nowej Dęby, Baranowa Sandomierskiego i Gorzyc" oraz "Budowa dróg dojazdowych do terenów inwestycyjnych". Było to możliwe dzięki pieniądzom miejskim i funduszom unijnym z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego. W sumie wydatkowaliśmy ponad 25 mln zł. Kilkanaście dni temu otrzymaliśmy potężne wsparcie w kwocie blisko 14 mln zł na budowę kolejnych trzech parkingów nad jeziorem. Z wkładem własnym wszystkie te inwestycje wyniosą 42 mln zł, w tym ok. 28 mln to środki zewnętrzne. Miasto samo takim wydatkom nie byłoby w stanie podołać - dodał prezydent Tarnobrzega.

  Nowe ulice oraz ścieżki piesze i rowerowe nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Marta Woynarowska /Foto Gość

Dzięki inwestycjom, których realizacja zakończyła się w lipcu, wybudowane zostały ulice ze ścieżkami pieszo-rowerowymi, powstały nowe parkingi, obiekty gastronomiczne, budynki dla służb, toalety, przebieralnie, altany grillowe, place zabaw, park linowy oraz mała infrastruktura. W planach jest już natomiast budowa trzech parkingów na 1,5 tysiąca miejsc postojowych, największy z nich (na 1114 aut) będzie usytuowany przy wjeździe nad zbiornik, pozostałe przy marinie oraz na końcu ul. Plażowej. Przy każdym z nich staną pawilony sanitarne. Wartość inwestycji to 17 mln zł, w tym dofinansowanie przyznane przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej wyniesie 13,6 mln. Powstaną także system informowania o wolnych miejscach parkingowych oraz monitoring wzdłuż ulic Plażowej i Żeglarskiej. Jak zapowiedziała Barbara Trzeciak, naczelnik Wydziału Technicznego-Inwestycyjnego i Drogownictwa, niebawem zostanie ogłoszony przetarg na realizację tych inwestycji, które będą rozłożone na trzy lata.

  Budynki powstałe w ramach inwestycji zakończonej w tym roku. Marta Woynarowska /Foto Gość

Urząd miasta przygotowuje się do pozyskania na kolejne inwestycje pieniędzy z obecnej perspektywy unijnej na lata 2021-2027.

- We wrześniu podpisaliśmy umowę z biurem projektowym na opracowanie koncepcji docelowego zagospodarowania jeziora. W jej ramach zostaną zaprojektowane: wjazd nad jezioro, pomosty łączące cztery obiekty gospodarcze, pozwalające na konsumpcję nad wodą, punkty do prowadzenia sezonowej działalności handlowej i usługowej, baza noclegowa, pola kempingowe i namiotowe, kładka dla pieszych nad kanałem o niebanalnym kształcie np. serca lub gitary oraz szereg atrakcji związanych z wodą - wymieniała planowane inwestycje Joanna Kozub, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta i Funduszy Pomocowych.

  Jezioro przyciąga coraz więcej turystów. Marta Woynarowska /Foto Gość

Szczególnie frapująco zapowiadają się pomysły na atrakcje, w tym np. podwodne miasto, szklane tunele czy wieża widokowa typu sky walk. Joanna Kozub poinformowała, że koncepcja zakłada także zaprojektowanie przebiegu dróg po drugiej, niezagospodarowanej stronie jeziora. Opracowanie ma być gotowe do końca tego roku. Swój udział w jego powstaniu będą mieć także mieszkańcy Tarnobrzega - dzięki specjalnej zakładce, która niebawem pojawi się na stronie internetowej „Tygodnika Nadwiślańskiego”, będą mogli zgłosić swoje propozycje, pomysły budowy dodatkowej infrastruktury. Jak zaznaczyła Joanna Kozub, samorządowi zależy, by każdy znalazł nad jeziorem propozycję dla siebie.

A nad Jezioro Tarnobrzeskie ściąga coraz więcej turystów nie tylko z regionu, ale również z odleglejszych stron kraju. O zainteresowaniu wypoczynkiem nad nim najlepiej świadczą cyfry. Jak informował Robert Kędziora, komendant Straży Miejskiej, od 23 lipca, czyli od uruchomienia zautomatyzowanego poboru opłat, do 30 września nad jezioro wjechało 25 tysięcy samochodów, z czego zdecydowana większość to pojazdy spoza Tarnobrzega, zaś w upalne letnie weekendy z uroków plaży i wody korzystało nawet 40 tysięcy osób.