Od smoka do jeziora

Marta Woynarowska

|

Gość Sandomierski 34/2021

publikacja 26.08.2021 00:00

– Górnictwo siarkowe kojarzy się w Tarnobrzegu przede wszystkim z okolicznymi kopalniami. Tymczasem zagłębie tarnobrzeskie to końcowy etap w jego ponadsześciowiekowej historii – stwierdza dr Adam Wójcik-Łużycki.

Wizyta w Krakowie. Od lewej: Dominik Galas, Dariusz Bożek i Adam Wójcik-Łużycki. Wizyta w Krakowie. Od lewej: Dominik Galas, Dariusz Bożek i Adam Wójcik-Łużycki.
Urząd Miasta Tarnobrzega

Górnictwo siarkowe narodziło się pod Krakowem i chociaż pierwsza kopalnia, zarówno w Polsce, jak i na świecie, powstała w roku 1415, to jak zauważa dr Wójcik-Łużycki, surowiec i jego właściwości znane były już wcześniej, a świadczy o tym chociażby prastara legenda o Smoku Wawelskim, wedle której sprytny szewczyk pokonał bestię, podrzucając jej wypchanego siarką barana.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.