Lepsze niż szwajcarskie

Gość Sandomierski 22/2021

publikacja 03.06.2021 00:00

Zachwycają zapachem i smakiem, zaskakują kolorem, dobranymi przyprawami i niespotykanymi nazwami.

▲	Serowarnia Mariusza Małkiewicza to kolejne życiowe wyzwanie. Tegoroczny hit ma nazwę Krzemień Pasiasty. ▲ Serowarnia Mariusza Małkiewicza to kolejne życiowe wyzwanie. Tegoroczny hit ma nazwę Krzemień Pasiasty.
Ks. Tomasz Lis /Foto Gość

Pośród pół pokrytych obficie kwitnącym rzepakiem nie jest trudno trafić do niezwykłej serowarni, gdzie łączy się dobrze zaplanowany biznes z jasno określonym celem, czyli najwyższej jakości serami młodymi i dojrzewającymi. To nie pierwszy pomysł Mariusza Małkiewicza na wypracowanie porządnej marki związanej z produkcją żywności. Kilkadziesiąt lat temu zaczął od produkcji kapusty kiszonej. Po latach zakład przekazał synowi Maciejowi. Drugi syn, Marceli, z dużym powodzeniem prowadzi pod Sandomierzem własną winnicę.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.