Tytuł Protector Vitae dla Sióstr Miłosierdzia

ks. Tomasz Lis ks. Tomasz Lis

publikacja 26.03.2021 07:49

W Dzień Świętości Życia bp Krzysztof Nitkiewicz wręczył tytuł Protector Vitae. W tym roku nagroda przyznana została Wspólnocie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo za prowadzenie okna życia przy budynku Caritas w Sandomierzu.

Tytuł Protector Vitae dla Sióstr Miłosierdzia Tytuł wręczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Ks. Tomasz Lis /Foto Gość

Uroczyste wręczenie dyplomu odbyło się w parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sandomierzu, a odebrała je z rąk biskupa ordynariusza s. Jadwiga Szok, wizytatorka warszawskiej prowincji wspólnoty Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo wraz z delegacją sióstr posługujących w Sandomierzu. Uroczystej Mszy św. z okazji przyznania nagrody przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Wraz z nim koncelebrowali: ks. Stanisław Chmielewski, proboszcz parafii, ks. Roman Janiec, kanclerz kurii, ks. Bogusław Pitucha, dyrektor Caritas, ks. Konrad Fedorowski, referent Wydziału Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin oraz przybyli księża.

W homilii bp Nitkiewicz mówił o dialogu pomiędzy Maryją a Aniołem Gabrielem i roli jaką odgrywa każdy człowiek w Bożych planach.

– „Była to dziwna chwila, gdy Maryja rozmawiała z Gabrielem… Czysta Panna i jasny Anioł toczyli rokowania, które miały przywrócić pokój nieba z ziemią… zakończyli nieporozumienie między Panem i Adamem”. Starosyryjski pisarz św. Jakub z Sarug opisuje w ten sposób scenę Zwiastowania. Odpowiedź Maryi na wiadomość otrzymaną od Bożego posłańca – „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa” – zmieniła losy ludzkości i każdego z nas. „Odmienił się zły czas, który zabił Adama, nastąpił czas dobry, w którym przyszło zmartwychwstanie” – dodaje św. Jakub z Sarug. Zwiastowanie oraz rozmowa Maryi z archaniołem Gabrielem miały miejsce w Nazarecie. Upamiętnia je dzisiaj wspaniała, dwupoziomowa bazylika. Ten historyczny dialog powtarza się ciągle na nowo. Chociaż Bóg jest wszechmogący i jeśli coś postanowi mógłby to uczynić bez niczyjej pomocy, nieustannie zwraca się do nas, zaprasza do współpracy i oczekuje odpowiedzi. Mamy swoją rolę w Bożych planach i nikt nie może powiedzieć za nas „tak”, „niech mi się stanie”. Nikt nie może nas zastąpić w wypełnieniu zadania, które otrzymaliśmy – mówił bp Nitkiewicz.

Kaznodzieja wskazywał także na potrzebę większego zaangażowania w sprawę obrony życia.

– Jakże wiele jest miejsc oraz momentów naszego „zwiastowania”, począwszy od Mszy św., kiedy Bóg karmi nas swoim Słowem i Ciałem, posyłając z misją głoszenia Ewangelii. On zwiastuje swoją wolę przez Ducha Świętego, Który oświeca serca i umysły, a także przez ludzi, wydarzenia oraz okoliczności. Wypadki ostatnich miesięcy uświadomiły nam potrzebę większego zaangażowania na rzecz obrony życia. Bóg je dał i tylko On ma ostatnie słowo. Przypomina o tym również dzisiejsza uroczystość. Maryja przyjmuje życie i chroni je w swoim łonie, które powinno być dla dziecka najbezpieczniejszym miejscem na świecie. Nie bała się negatywnej reakcji Józefa, rodziny, trudnej sytuacji życiowej ani złej reputacji – mówił kaznodzieja.

Biskup Nitkiewicz podkreślał również, że obrońcom życia w dzisiejszych czasach należy się największy szacunek oraz wspomniał o siostrach szarytkach, którym została przyznana nagroda Protector Vitae.

 – Dzisiaj również nie brakuje kobiet podobnych do Maryi. Są wspierający je mężczyźni, ruchy pro life, wspólnoty zatroskane o samotne matki, czy indywidualni obrońcy życia. Wszyscy oni niosą ratunek nienarodzonym dzieciom, stają się ich głosem, pomimo szykan, oszczerstw i medialnej presji. Pragnę Wam za to moi drodzy gorąco podziękować. Aborcja nie jest bowiem żadnym prawem człowieka, oznacza natomiast odebranie prawa do życia osobie, która już istnieje, rośnie i nie chce umierać. Broni się przed śmiercią. Każdy poczęty człowiek niesie zarazem wielki skarb, którym ubogaca rodzinę ludzką i przyczynia do rozwoju cywilizacji. To nie obrońcy życia są „nieludzcy” czy „zacofani”, to nie oni mają na sumieniu dramaty i cierpienie. Wręcz przeciwnie, zasługują na najwyższy szacunek i nagrodę. Wyrazem tego niech będzie tytuł „Protector Vitae” przyznany w tym roku sandomierskiej wspólnocie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo. Siostry Szarytki – jak zwykliśmy je nazywać - opiekują się oknem życia”, prowadząc przy tym inne dzieła miłosierdzia na terenie Diecezji Sandomierskiej i tak już od dwustu lat.

Modlę się razem z papieżem Franciszkiem „aby Bóg obudził w sercach wszystkich szacunek dla życia naszych braci, zwłaszcza najsłabszych i bezbronnych, i dał siłę tym, którzy je przyjmują i troszczą się o nie, także wtedy, gdy wymaga to heroicznej miłości”. Niech bijące na „Anioł Pański” kościelne dzwony dalej obwieszczają radosną nowinę o Zwiastowaniu. Niech przypominają jednocześnie o każdym poczętym dziecku, które jest darem Bożym i ma takie samo prawo do życia, jak każdy z nas – zakończył biskup.

Na zakończenie Eucharystii, przed błogosławieństwem bp Krzysztof Nitkiewicz podziękował również przechodzącym na emeryturę Doradczyniom Życia Rodzinnego.

Sandomierskie okno życia, którym się opiekują Siostry Szarytki działa od 12 lat i dzięki niemu uratowane zostało dwoje dzieci – chłopiec i dziewczynka.