Ulżyć w cierpieniu

Andrzej Capiga

|

Gość Sandomierski 7/2021

publikacja 18.02.2021 00:00

– Pielęgniarka po jednym dniu pracy zadzwoniła do mnie i powiedziała, że po prostu nie da rady tutaj pracować. Nie była to młoda dziewczyna, ale dojrzała kobieta mająca rodzinę – mówi Małgorzata Stańczak, dyrektor Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego w Stalowej Woli-Rozwadowie.

Opieka nad innymi to bardzo odpowiedzialna i stresująca praca. Opieka nad innymi to bardzo odpowiedzialna i stresująca praca.
Andrzej Capiga /Foto Gość

W zakładzie przebywają głównie chorzy, którzy nie mogą mieć więcej niż 40 punktów w skali Barthel.

Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.