Z Lourdes do Stalowej Woli

Andrzej Capiga

|

Gość Sandomierski 4/2021

publikacja 28.01.2021 00:00

W figurze Matki Bożej Niepokalanego Poczęcia nowi właściciele posesji znaleźli przesłanie z zaświatów.

Pani Kinga  z niezwykłą statuą. Pani Kinga z niezwykłą statuą.
Andrzej Capiga /Foto Gość

Opatrzność Boża, dosłownie i w przenośni, czuwała zapewne nad Kingą i Pawłem Rostkami, właścicielami sieci żłobków „Tęczowe misie”, którzy ostatni z nich otworzyli niedawno w Stalowej Woli, w sąsiedztwie kościoła pw. Opatrzności Bożej.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.