Stalowa Wola. Radość i śmierć

Andrzej Capiga Andrzej Capiga

publikacja 12.12.2020 14:06

77 lat temu poświęcony został pierwszy kościół w Stalowej Woli - pw. św Floriana. W tym samym dniu Niemcy rozstrzelali 10 pracowników Zakładów Południowych.

77 lat temu poświęcony został kościół św. Floriana w Stalowej Woli. 77 lat temu poświęcony został kościół św. Floriana w Stalowej Woli.
Andrzej Capiga /Foto Gość

O tych dwóch ważnych rocznicach z historii miasta wspomniał dziś podczas porannej Mszy św. w parafii św. Floriana ks. prałat Jan Kozioł, były jej emerytowany proboszcz.

Poświęcenia kościoła, przeniesionego z wysiedlonej przez Niemców wsi Stany, który stanął na piaszczystym wzniesieniu, w pobliżu wsi Pławo, dokonał ks. Adam Osetka, dziekan rozwadowskiego dziekanatu (Pierwszą Mszę św. odprawiono jednak wcześniej - 29 listopada). Stalowowolski kościół został potraktowany jako filialny dla parafialnego w Rozwadowie, a wikariuszem pomocniczym mianowano ks. Józefa Skoczyńskiego.

Stalowa Wola. Radość i śmierć

W tym samym czasie, czyli 12 grudnia 1943 roku, niemieccy okupanci rozstrzelali w lesie między Zakładami Południowymi a elektrownią dziesięciu pracowników tych zakładów. Zostali zamordowani za członkostwo w zakazanych organizacjach oraz nielegalne posiadanie broni.