Stalowa Wola - Rozwadów. Lifting fary

Andrzej Capiga Andrzej Capiga

publikacja 19.11.2020 15:35

Sanktuarium pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Stalowej Woli - Rozwadowie doczekało się wreszcie renowacji polichromii, mozaik i witraży.

Grażyna Głaz podczas prac w farze. Grażyna Głaz podczas prac w farze.
Andrzej Capiga /Foto Gość

Skończył się jeden z etapów odnowy tej neogotyckiej świątyni. Prace prowadzone są pod okiem Grażyny Głaz, konserwatora zabytków, absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.

Planowa na prawie cztery lata inwestycja obejmuje nie tylko konserwację polichromii, ale połączona jest także z wymianą instalacji elektrycznej i nagłośnienia.

- Rada Parafialna zdecydowała o podjęciu tych prac sześć lat temu, po koronacji obrazu Matki Bożej Szkaplerznej. Wierni postanowili wtedy przywrócić dawny blask tej świątyni - powiedział ks. Jan Folcik, proboszcz.

Prace polegają między innymi na oczyszczeniu polichromii z brudu i kurzu, dezynfekcji miejsc zainfekowanych grzybem i pleśnią oraz oczyszczeniu warstwy malarskiej. Poprawiane są także tynki za pomocą specjalnych zastrzyków i wzmacniana kolorystyka scen figuralnych. Na końcu wykonywane są nowe złocenia elementów polichromii.

Stalowa Wola – Stalowa Wola - Rozwadów. Lifting fary

Konserwowane w rozwadowskiej farze polichromie, witraże i mozaiki pochodzą z lat 50. ubiegłego wieku i są dziełem profesora krakowskiej ASP Adama Stalony - Dobrzańskiego.

- Łączą one tradycje chrześcijańskiego Wschodu i Zachodu. Polichromia jest niezwykle bogata, posiada cechy średniowiecznego i bizantyjskiego malarstwa. Plus elementy sztuki współczesnej, czego przykładem jest sklepienie z pięknymi roślinami, w które wkomponowane są zwierzęta leśne i ptaki. W jego centralnej części znajduje się krzyż i serce - symbol miłosierdzia, a poniżej, na szarfach, umieszczone są cytaty z Litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa - dodała Grażyna Głaz.

Prace konserwatorskie zakończą się do 30 października 2023 roku. Pieniądze na ten cel pochodzą głównie z datków mieszkańców Rozwadowa.


Więcej w papierowym wydaniu sandomierskiego "Gościa Niedzielnego" (nr 49 na 29 listopada br.).