We wtorek 20 października po wielu latach znowu zaczął chodzić i wybijać godziny zegar na wieży zamku Tarnowskich.
Ostatnie prace przy montażu wyremontowanego urządzenia.
Marta Woynarowska /Foto Gość
Prawie dwa miesiące trwały prace przy remoncie liczącego 90 lat mechanizmu zegarowego, został bowiem zamontowany w 1930 r. jako zwieńczenie odbudowy zamku po tragicznym pożarze w grudniu 1927 r. Generalny remont przeprowadziła firma specjalizująca się w odnawianiu zabytkowych zegarów wieżowych, należąca do mistrza zegarmistrzowskiego Krzysztofa Kurka z Puszczykowa pod Poznaniem.
Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.