Sandomierz. Wystawa o wojnie polsko-bolszewickiej

ks. Tomasz Lis ks. Tomasz Lis

publikacja 19.08.2020 15:55

Na rynku Starego Miasta stanęła wystawa prezentująca wysiłki narodu polskiego w obronie odzyskanej niepodległości podczas wojny z bolszewikami w 1920 r.

Sandomierz. Wystawa o wojnie polsko-bolszewickiej Wystawa plenerowa w Sandomierzu. Ks. Tomasz Lis /Foto Gość

Na dwudziestu planszach organizatorzy wystawy: Archiwum Państwowe Kielcach i Archiwum Państwowe w Kielcach Oddział w Sandomierzu prezentują plakaty i obwieszczenia, dokumenty i informacje o działaniach administracji państwowej, instytucji wspomagającej żołnierzy i działania zbrojne prowadzone na froncie.

- Wystawa została podzielona na następujące działy poświęcone propagandzie, rozbudowie armii polskiej, powstaniu Armii Ochotniczej, działalności Obywatelskich Komitetów obrony państwa, pomocy uchodźcom z obszarów przyfrontowych oraz pomocy materialnej dla walczących na froncie żołnierzy. Wystawę zamykają: plansza przedstawiająca graficzny załącznik do traktatu ryskiego, ustalającego wschodnią granicę II Rzeczypospolitej oraz plansza poświęcona kultywowaniu pamięci bohaterów wojny, pamięci zakazanej w okresie PRL – poinformował Piotr Pawłowski, kurator wystawy.

Jak dodaje wystawa ma na celu prezentację udziału mieszkańców województwa kieleckiego w wysiłkach narodu polskiego w obronie odzyskanej niepodległości – na tle wydarzeń w całym kraju. Na terenie utworzonego w sierpniu 1919 r. województwa kieleckiego nie prowadzono działań wojennych, jednak udział jego mieszkańców w wojnie polsko – bolszewickiej był znaczący. Dotyczy to zarówno żołnierzy regularnej armii, ochotników z armii ochotniczej, jak i osób cywilnych zaangażowanych w pomoc dla walczących na froncie żołnierzy, jak też uchodźcom z terenów przyfrontowych.

- Na wystawie prezentowane są materiały archiwalne z zasobu Archiwum Państwowego w Kielcach i jego oddziału w Sandomierzu. Wśród nich znajdują się plakaty i obwieszczenia, które w latach 1919-1920 rozwieszano na słupach ogłoszeniowych polskich miast. W latach 1919-1920 Polska musiała stawić czoło zmasowanej bolszewickiej propagandzie. Szczególnie niebezpieczna była praca bolszewickich propagandystów prowadzona w szeregach wojska polskiego. Wojna propagandowa prowadzona równolegle z działaniami militarnymi miała ogromne znaczenie – podkreśla Piotr Pawłowski.

Jak dodaje przy okazji organizacji wystawy uświadomił sobie, jak niewiele wiemy o lokalnych bohaterach z czasów wojny polsko-bolszewickiej, dlatego rozpoczął poszukiwania na temat tych osób.

- W obliczu katastrofalnej sytuacji militarnej, zaistniałej wskutek rozpoczętej maju 1920 r. bolszewickiej ofensywy, w dniu 1 lipca 1920 r. powołano Radę Ochrony Państwa, której przewodniczył Naczelnik Państwa. W dniu 7 lipca powstał Generalny Inspektorat armii ochotniczej, z gen. Józefem Hallerem na czele. W województwie kieleckim w okresie od 10 lipca do końca września 1920 r. wstąpiło do armii ochotniczej 9706 ochotników zasilających m.in. 24 i 25 pułk piechoty i 206 pułk jazdy. W szeregi armii ochotniczej wstąpili m.in. nauczyciele i uczniowie sandomierskiego gimnazjum – opowiada.

W wielu miejscowościach powstawały, ściśle współpracujące z policją straże obywatelskie. Na ich czele stali powszechnie szanowani mieszkańcy.

- W Sandomierzu na Komendantem Straży Obywatelskiej został Aleksander Patkowski – twórca polskiego regionalizmu. Kolejnym bohaterem tamtych czasów jest Antoni Życki – bohater 2 miast Ostrowca Świętokrzyskiego i Sandomierza. Uczeń ostrowieckiego liceum, którego rodzice mieszkali w Sandomierzu. Ochotnik 1920 roku, służył w 206 pułku jazdy. Zginął w trakcie wojny. Mama Antoniego, w Sandomierzu, podczas obchodów 10-lecia odparcia bolszewickiego najazdu odebrała w 1930 roku Krzyż Virtuti Militari – opowiada Piotr Pawłowski.

Ważnym elementem wystawy jest wmurowana w zachodnią ścianę sandomierskiego ratusza, tablica zawierająca nazwiska poległych z najazdem bolszewickim mieszkańców Sandomierza. Tablica, replika przedwojennej, została uroczyście odsłonięta i poświęcona 15 sierpnia 1920 r.