Rudnik nad Sanem. Drugie życie poddasza

Andrzej Capiga Andrzej Capiga

publikacja 27.06.2020 14:46

Dziś można już oglądać odmienione poddasze w Centrum Wikliniarstwa w Rudniku nad Sanem.

Wiklina to także oryginalna moda. Wiklina to także oryginalna moda.
Andrzej Capiga /Foto Gość

Zaaranżowana na nowo przestrzeń zajmuje ponad 220 m kw. Tematem przewodnim jej pierwszej części jest oczywiście wiklina. Ekspozycja pokazuje samą wiklinę oraz warsztat pracy wikliniarza. Dodatkowo na kilkunastu kolorowych zdjęciach przedstawia cykl technologiczny przetwórstwa tej jakże popularnej uprawy w rudnickiej gminie. Na wystawie znajdują się również kosze nagrodzone w konkursach, niebanalne wiklinowe meble najlepszych producentów czy oryginalna wiklinowa moda.

- Wprowadzając zwiedzających w świat wikliny, pokazujemy, że to nie tylko przedmioty codziennego użytku (kosze, fotele, szafki), ale również materiał do tworzenia sztuki, także przestrzennej: wiszącej czy też stojącej. Bliskie sąsiedztwo wikliny użytkowej i artystycznej pokazuje możliwości rozwoju tej dziedziny wytwórczości - wyjaśnia Anna Straub, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Rudniku nad Sanem.

Rudnik nad Sanem. Drugie życie poddasza

W drugiej części poddasza zgromadzono eksponaty związane z życiem codziennym mieszkańców Rudnika nad Sanem. Zbiory są wyjątkowo bogate i pokazują, jak człowiek zmieniał, doskonalił i upiększał świat, w którym żył, jak zaspakajał swoje potrzeby.

Rudnik nad Sanem. Drugie życie poddasza

Ocalono także elementy wyposażenia dawnego gospodarstwa i jego otoczenia, narzędzia rolnicze, w tym do obróbki lnu. To wszystko składa się na ciekawą i wszechstronną wystawę etnograficzną stworzoną dzięki darczyńcom, pasjonatom i kolekcjonerom z Rudnika i okolic.


Więcej w papierowym wydaniu sandomierskiego "Gościa Niedzielnego" (nr 28 na 12 lipca br.).