Co tam pokazują w telewizji?

Andrzej Capiga Andrzej Capiga

publikacja 02.04.2020 08:04

Dokładnie 15 lat temu, 2 kwietnia, umarł Jan Paweł II. Jak pamiętają go mieszkańcy sandomierskiej diecezji?

Papież ląduje w Wielowsi 12 czerwca 1999. Papież ląduje w Wielowsi 12 czerwca 1999.
Archiwum Muzeum JP II w Stalowej Woli

Z papieżem wielokrotnie spotykał się też bp Krzysztof Nitkiewicz, ordynariusz sandomierskiej diecezji, który wiele lat przebywał w Watykanie - najpierw jako student, a potem pracownik Kurii Rzymskiej.

Co tam pokazują w telewizji?

- Zaraz po przyjeździe na studia do Rzymu poszliśmy razem z Papieskim Instytutem Polskim, w którym studiowali polscy księża do Pałacu Apostolskiego na spotkanie ze św. Janem Pawłem II, a ówczesny rektor instytutu ks. infułat Franciszek Mączyński przedstawiał każdego (…) Była taka tradycja, że już po świętach, zarówno Kolegium Polskie, jak i Instytut Polski, bo były dwa domy dla studentów, szliśmy do papieża, żeby najpierw uczestniczyć we Mszy św., a następnie razem śpiewać kolędy. To było coś pięknego (…). Św. Jan Paweł II odznaczał się wielkim człowieczeństwem, takim autentycznym ojcostwem. Ono było widoczne na każdym kroku. Któregoś razu zostałem poproszony przez ks. Stanisława Dziwisza, już nie pamiętam dokładnie w jakiej sprawie, chodziło o jakieś problemy na Wschodzie. Ksiądz prałat posadził mnie w pokoju gościnnym, gdzie był - pamiętam - taki duży telewizor. Nie było nikogo. Włączyłem ten telewizor i oglądałem dziennik. Nagle ktoś wszedł, położył rękę na moim ramieniu i słyszę głos papieża: „Co tam pokazują w telewizji?” Z tego podejścia Jana Pawła II wynika Jego wielkie, wielkie człowieczeństwo - wspomina ordynariusz.

Co tam pokazują w telewizji?

W 1992 r. decyzją papieża Jana Pawła II ks. prof. Wacław Świerzawski został mianowany biskupem ordynariuszem diecezji sandomierskiej. Również nasz Wielki Rodak w 1987 mianował ks. dr Mariana Zimałka biskupem pomocniczym diecezji sandomiersko-radomskiej, a w 1989 r. ks. Edwarda Frankowskiego, proboszcza kościoła Matki Bożej Królowej Polski w Stalowej Woli, biskupem pomocniczym diecezji przemyskiej. Po reorganizacji kościelnej administracji wszyscy pełnili posługę w diecezji sandomierskiej.