Świat, którego już nie ma

Andrzej Capiga

|

Gość Sandomierski 6/2020

publikacja 06.02.2020 00:00

Żydzi pojawili się w Rudniku w 1552 roku, czyli w momencie lokacji miasta. Dokumenty z XVII wieku wspominają już o pierwszej synagodze. W 1907 roku miasto zamieszkiwało 1198 osób wyznania mojżeszowego, co stanowiło 36 proc. wszystkich mieszkańców. Mieli dwie synagogi, cheder, łaźnię i dwa cmentarze.

▲	Rudnik, lata 30. XX wieku. Towarzyskie spotkanie rodzin Bock i Feigenbaum. ▲ Rudnik, lata 30. XX wieku. Towarzyskie spotkanie rodzin Bock i Feigenbaum.
Archiwum Fundacji „Ocalić od Zapomnienia”

Żydowski świat w Rudniku zawalił się 13 września 1939 roku, kiedy do miasta wkroczyli Niemcy. – Od razu spalili mykwę, cheder oraz obie synagogi, wpędziwszy wcześniej do nich kilkudziesięciu Żydów. Potem zniszczyli cmentarze, rozbijając nagrobki na tłuczeń, którego użyli do budowy dróg na pobliskich wojskowych poligonach. W czterech zaś egzekucjach na miejscowym kirkucie Niemcy zamordowali co najmniej 36 Żydów – powiedziała Aneta Jakubowska, kustosz wystawy „Rudniczanie wyznania mojżeszowego”.

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.