Światło, które daje moc

ks. Tomasz Lis ks. Tomasz Lis

publikacja 15.12.2019 21:23

W Sandomierzu harcerze i zuchy przekazali Betlejemskie Światełko Pokoju bp. Krzysztofowi Nitkiewiczowi i władzom samorządowym powiatu i miasta.

Światło, które daje moc Przekazanie Betlejemskiego Światełka Pokoju w Sandomierzu. Ks. Tomasz Lis /Foto Gość

W tym roku słowami, które towarzyszą przekazywaniu Światełka Betlejemskiego jest hasło: „Światło, które daje moc”.

Delegacja sandomierskich harcerzy, która udała się po betlejemskie światełko liczyła ponad 200 osób. Harcerze brali udział w trzydniowym zlocie w Zakopanem. To właśnie w sanktuarium na Krzeptówkach polscy harcerze odebrali Betlejemskie Światełko Pokoju od skautów słowackich. Jak podkreśliła Jolanta Ziarko, komendant Hufca ZHP w Sandomierzu było to wyjątkowe wydarzenie i przeżycie dla zuchów i harcerzy, którzy wzięli udział w zlocie.

Jolanta Ziarko, komendant Hufca ZHP w Sandomierzu. Zuzanna Michalska, harcerka

W drodze powrotnej sandomierscy harcerze podzieli się na dwie grupy. Jeden autokar z grupą ponad 50 sandomierskich harcerzy udał się do kieleckiej katedry, aby przekazać Betlejemskie Światełko Pokoju Diecezji Kieleckiej. Druga grupa ponad 150 zuchów i harcerzy z kilku drużyn z terenu Diecezji Sandomierskiej betlejemskie światełko przywiozła do Sandomierza.

W kościele seminaryjnym pw. św. Michała Archanioła harcerze z miejscowego Hufca ZHP przekazali Betlejemskie Światełko Pokoju bp Krzysztofowi Nitkiewiczowi, Marcinowi Piwnikowi, Staroście Sandomierskiemu, Marcinowi Marcowi, Burmistrzowi Miasta.

Po uroczystym przekazaniu światełka wspólnie modlono się o dar pokoju oraz w intencji druhów i druhen z terenu diecezji. Mszy św. przewodniczył bp K. Nitkiewicz z udziałem ks. Rafała Kułagi rektora seminarium oraz ks. Mateusza Bajaka, harcerskiego kapelana.

- Kiedy Jan Chrzciciel pragnie upewnić się, że Pan Jezus jest prawdziwym Mesjaszem, otrzymuje odpowiedź, która ma rozwiać jego wątpliwości. Słowa i czyny Chrystusa są bowiem dokładnym wypełnieniem zapowiedzi czasów mesjańskich: "niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię". Obiecany Mesjasz, Jezus Chrystus, jest posłańcem Boga, który jak zapowiada prorok Izajasz zedrze „zasłonę, zapuszczoną na twarz wszystkich ludów, i całun, który okrywał wszystkie narody”. On niesie światło, przywraca zdolność widzenia oraz rozumienia rzeczywistości, zarówno duchowej, jak i materialnej. Daje siłę, aby żyć zgodnie z wolą Bożą, zmieniając świat na lepszy i piękniejszy – mówił w homilii bp Krzysztof Nitkiewicz.

- Betlejemskie światło pokoju, które przywieźliście dzisiaj do Sandomierza symbolizuje Chrystusa i jego zbawczą misję. Niech stanie się dla was i dla innych znakiem nadziei. Niech zrodzą się dzięki niemu konkretne pomysły i czyny. Kiedy bowiem podążamy za Chrystusem - Synem Bożym i doskonałym człowiekiem, każdy z nas staje się pełniej człowiekiem” (por. GS 41). Z kolei jeśli odwrócimy się od Niego, będziemy widzieli jedynie nasz cień, jak wówczas gdy stoimy tyłem do słońca (por. K. Gibran). Pan Jezus chce abyśmy się stali na Jego podobieństwo solą i światłem. Nie bójcie się, że jest was zbyt mało. Ile już razy rozpalaliście jedną zapałką potężne ognisko. Tylko harcerze to potrafią. Również i teraz na pewno się uda – podkreślał biskup.

Na zakończenie Mszy św. hm. Czesław Rączkiewicz podziękował biskupowi oraz władzom samorządowym za wspieranie działań harcerskich, zaś harcerzom i wychowawcom za całoroczną pracę.

Następnie druhowie i zuchy z drużyn z terenu diecezji oraz mieszkańcy miasta odbierali z rąk harcerzy Betlejemskie Światełko Pokoju, aby zanieść je w kolejne dni w swoje środowiska i do swoich rodzin wraz z ewangelicznym przesłaniem pokoju, jakie niesie Boże Narodzenie.

W tym roku Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do Polski już po raz dwudziesty dziewiąty. W sandomierskim spotkaniu wzięli udział harcerze i zuchy z Annopola, Gościeradowa, Dwikóz, Kleczanowa, Liśnika Dużego, Samborca, Chobrzan, Gór Wysokich, Koprzywnicy oraz Sandomierza.