Stalowa Wola. Zwiedzanie pod napięciem

Andrzej Capiga Andrzej Capiga

publikacja 02.12.2019 19:12

Tauron Wytwarzanie zaprosił lokalne media na wycieczkę po elektrowni.

Stalowa Wola,  Elektrownia. Węglowe bloki zostaną wkrótce wyłączone z produkcji. Stalowa Wola, Elektrownia. Węglowe bloki zostaną wkrótce wyłączone z produkcji.
Andrzej Capiga /Foto Gość

Spółka chciała pokazać, jak zmienia się jej oblicze, jak nowe zastępuje stare. Spotkanie rozpoczęło się od krótkiego filmu pokazującego historię elektrowni, która powstała z myślą o budowie Centralnego Okręgu Przemysłowego, w tym Zakładów Południowych w Stalowej Woli.

Elektrownia oddana została do użytku 1 maja 1939 roku i była jedną z największych inwestycji energetycznych w międzywojennej Polsce. Miała moc 40 MW i kosztowała 14 mln złotych. 25 czerwca tego samego roku obiekt poświęcił biskup przemyski Wojciech Tomaka.

- Obecnie elektrownia ma trzy jednostki wytwórcze, które produkują energię elektryczną i ciepło: dwa bloki węglowe o mocy 120 MW i blok biomasy o mocy 20 MW. Zatrudniamy 220 pracowników - powiedział Daniel Karkoszka, dyrektor oddziału Tauron Wytwarzanie w Stalowej Woli.

Do końca 2020 roku węglowe bloki zostaną jednak wyłączone z eksploatacji. Stanie się tak, ponieważ nie spełniają wymagań środowiskowych Unii Europejskiej.  Zastąpi je nowoczesny, będący już na ukończeniu, blok gazowo-parowy o mocy 450 MW.