Duma z Marczakiem

Marta Woynarowska Marta Woynarowska

publikacja 24.11.2019 21:00

Piotr Duma został tegorocznym laureatem Nagrody im. Michała Marczaka.

Duma z Marczakiem Nagrodę Piotrowi Dumie wręczył starosta tarnobrzeski Jerzy Sudoł. Marta Woynarowska /Foto Gość

Uroczystość wręczenia nagrody, już po raz szósty, odbyła się w Muzeum Historycznym Miasta Tarnobrzega - Zamku Tarnowskich. Laureat odebrał ją z rąk starosty tarnobrzeskiego Jerzego Sudoła oraz dyrektora muzeum Tadeusza Zycha. Gratulacje złożył Piotrowi Dumie prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek, który w krótkim wystąpieniu podkreślił wagę pracy i zaangażowania w kultywowanie, promocję oraz badania historii i tradycji małych ojczyzn osób parających się szeroko pojętą regionalistyką.

- Historia nie tylko wojny, bitwy, historia to dzieje zwykłych ludzi, także tych mieszkających w tym miejscu, w tym mieście, regionie. Ceńmy te osoby, które ich dzieje zgłębiają, bo dzięki nim zapomniana przeszłość zostanie ocalona, a po naszej pracy, działalności może trochę niezauważanej pozostanie trwały ślad - mówił prezydent Dariusz Bożek.

Dziękując kapitule za otrzymane wyróżnienie, Piotr Duma zauważył, iż trzeba mieć wiele szczęścia, by otrzymać nagrodę za coś, co lubi się robić, co sprawia przyjemność i radość. - Czego można chcieć więcej. Nagroda, którą otrzymałem, pozwolę sobie na to stwierdzenie, w mojej osobie połączyła i miasto, i powiat. Mieszkam w Tarnobrzegu, jest to moje miasto rodzinne, ale jednocześnie od paru lat pracuję w Gorzycach. Jestem częściowo i w mieście, i w powiecie - zauważył laureat.    

Organizatorami i fundatorami nagrody są Tarnobrzeskie Towarzystwo Historyczne oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego, starostwo powiatowe w Tarnobrzegu oraz Muzeum Historyczne Miasta Tarnobrzega.

- Nagroda jest bardzo ważna i wręczana w miejscu symbolicznym - Zamku Tarnowskich w Dzikowie. Tutaj bowiem przez wiele lat pracował i tutaj pożegnał się z życiem patron nagrody - dr Michał Marczak, bibliotekarz dzikowski, archiwista, badacz przeszłości i zwyczajów regionu, uważany, obok Aleksandra Patkowskiego, za jednego z ojców polskiego regionalizmu. Inicjatywa honorowania nagrodą jego imienia jest bardzo cenna, należy bowiem doceniać ludzi, pasjonatów dziejów małej ojczyzny, jaką jest dla nas Tarnobrzeg i powiat - podkreślił Jerzy Sudoł.

Laudację dla laureata wygłosił pomysłodawca ustanowienia nagrody Tadeusz Zych, dyrektor MHMT oraz prezes TTH o/PTH, w której podkreślił wielowymiarowość działalności Piotra Dumy.

- Trzy pola aktywności laureata w pełni uzasadniają wybór dokonany przez kapitułę. Po pierwsze pan Piotr, nie tylko z racji różnych pełnionych funkcji, ale z wewnętrznej potrzeby był inicjatorem organizatorem wielu przedsięwzięć, część z nich była bardzo ważna dla naszej małej ojczyzny. Po drugie jest autorem wielu znaczących publikacji, poszerzających naszą wiedzę historyczną dotycząca przeszłości Tarnobrzega i regionu. Po trzecie, o czym niewiele osób wie, można go śmiało określić mecenasem różnych przedsięwzięć, i to mecenasem w dobrym tego słowa znaczeniu. Dzięki wsparciu finansowemu pozwolił m.in. młodym twórcom pokazać się, zaistnieć - wyliczał Tadeusz Zych.

Uroczystość tradycyjnie uświetnił występ artystycznym, w tym roku wystąpiła Anna Przybysz z towarzyszeniem Triodeon, która wykonała nieśmiertelne i niezmiennie popularne piosenki z repertuaru Hanki Ordonówny.

Zapytany po uroczystości laureat jak to się stało, że zainteresował się regionalistyką, wyjaśnił krótko.

- Przez artykuły Doroty Kozioł, publikowane w tygodniku „Siarka”, zwłaszcza te z końca lat 80 i następnych, w których mogła poruszać tematy z historii regionu, także tej całkiem niedawnej, jak np. w cyklu o kościołach budowanych nocą, o dziejach Machowa i wielu innych. Poniekąd do zainteresowania przeszłością i tradycją Tarnobrzega i okolic predestynowały mnie studia - historia na Akademii Pedagogicznej. Nawet specjalnie pod tym kątem wybrałem seminarium i promotora pracy magisterskiej - prof. Feliksa Kiryka, jednego z najbardziej poważanych i wymagających wykładowców. Oczywiście temat był tarnobrzeski - „Dzieje wsi Dzików do XVIII wieku” - wspominał Piotr Duma. - Pierwszą moją publikacją, ale nie mojego autorstwa, która ukazała się w „Dzikovii”, czasopiśmie wydawanym przez Towarzystwo Przyjaciół Tarnobrzega, był tekst Michała Marczaka, zredagowany przeze mnie z rękopisu, zachowanego w Bibliotece Polskiej Akademii Nauk. Dotyczył on zwyczajów bożonarodzeniowych w okolicach Tarnobrzega, zatytułowany został „Wilia w Tarnobrzeskiem”. Kolejna chronologicznie ukazała się recenzja „Wspomnień” Marii Tarnowskiej, dokładnie ich pierwszego wydania z roku 2001. W tym samym czasie opublikowałem artykuł o murze cegiełkowym na Wawelu, który później zaowocował cyklem książek „Tarnobrzeskie ślady”. A później to już poszło! - dodał ze śmiechem szczęśliwy laureat.

Piotr Duma ma na swoim koncie blisko dziesięć publikacji, część we współautorstwie z Piotrem Czepielem, autorem ilustracji, oraz szereg tekstów, których był redaktorem. Jest także pomysłodawcą i producentem projektów muzyczno-historycznych „Jędrusiowa dola. Tarnobrzescy artyści hołdzie Jędrusiom”. Od 15 lat jest stałym współpracownikiem Radia Leliwa, w którym prowadzi audycję „Dwie godziny tylko z polską muzyką”. W latach 2004-2011 współpracował także z Miejską Telewizją Tarnobrzeg.

Obecnie pracuje nad monografią Radia Leliwa, które w tym roku obchodziło 27-lecie obecności na falach eteru.

- Na jaki cel przeznaczę nagrodę? Na paliwo, bo wiele kilometrów jeżdżenia przed nami, mam na myśli Piotrka Czepiela i siebie, zaczynamy bowiem gromadzić materiały do piątego tomu „Tarnobrzeskich śladów”, poświęconego w całości Oddziałowi Partyzanckiemu Armii Krajowej „Jędrusie”. A po głowie już chodzą kolejne projekty i pomysły. Tak więc na laurach, zapewniam wszystkich, nie spocznę - stwierdził z uśmiechem Piotr Duma.