Żelazny lud

ks. Tomasz Lis

|

Gość Sandomierski 35/2019

publikacja 29.08.2019 00:00

Przed dwoma tysiącami lat działało tutaj zagłębie metalurgiczne znane nawet Rzymianom. Dziś można z bliska poznać tajniki starożytnego hutnictwa i życie dawnych rzemieślników.

Po żelazo do podnóża Gór Świętokrzyskich przybywali sami Rzymianie. Po żelazo do podnóża Gór Świętokrzyskich przybywali sami Rzymianie.
ks. Tomasz Lis

Przekraczając drewnianą bramę Centrum Kulturowo-Archeologicznego w Nowej Słupi, strzeżoną przez potężną czaszkę zwierzęcia, wchodzimy w świat sprzed dwóch tysiącleci. W odtworzonej kilka lat temu pradziejowej wiosce można poznać życie ludzi, którzy jako pierwsi na tych terenach opanowali do perfekcji technikę wytopu żelaza. Dziś na organizowanej od 53 lat imprezie kulturalno-historycznej, zwanej Dymarkami Świętokrzyskimi, można podziwiać, w jak ciężkich warunkach pracowali starożytni hutnicy.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.