Tarnobrzeg-Mokrzyszów. Mieszkańcy mieszkańcom

Marta Woynarowska Marta Woynarowska

publikacja 21.07.2019 21:23

Mieszkańcy tarnobrzeskiego osiedla Mokrzyszów zorganizowali II Rodzinny Piknik Charytatywny.

Tarnobrzeg-Mokrzyszów. Mieszkańcy mieszkańcom Tort za 500 zł. Marta Woynarowska /Foto Gość

Tym razem postanowili zbierać pieniądze na nowe schody oraz budowę podjazdów prowadzących do Domu Opieki Społecznej, prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej.

- Chcemy pomóc chłopcom mieszkającym w DPS, siostrom, ale także mieszkańcom Tarnobrzega, korzystającym z zabiegów rehabilitacyjnych - wyjaśnił Paweł Cieśla, który z gronem mokrzyszowian postanowili zorganizować kolejną akcję charytatywną. Jest to już trzecie przedsięwzięcie, po ubiegłorocznych pikniku oraz koncercie muzyki gospel.

- W ubiegłym roku, kiedy dowiedzieliśmy się, że pojawił się duży problem z centralnym ogrzewaniem w domu opieki i konieczny jest zakup bardzo kosztownych nowych kotłów, uznaliśmy, że nie możemy pozostać obojętni i naszym obowiązkiem jest wsparcie sióstr, by naszym kochanym chłopcom i siostrom było w zimie ciepło. Spontanicznie, w szalonym tempie zorganizowaliśmy piknik charytatywny. Oddźwięk ze strony tarnobrzeżan zaskoczył nas. Kwota, jaką udało się nam zebrać, przerosła nasze oczekiwania. Później w zimie, aby nie wypaść z formy - śmiał się pan Paweł - przygotowaliśmy koncert muzyki gospel, również o charakterze charytatywnym, a dzisiaj idąc za ciosem drugą edycję pikniku.

Z wydarzenia, które odbywało  się na terenach rekreacyjnych, należących do mokrzyszowskiego DPS, najbardziej cieszyli się chłopcy, podopieczni sióstr służebniczek, korzystając z atrakcji przygotowanych przez organizatorów.

A tych nie brakowało. Przejażdżki policyjnym quadem, motocyklami, na których pojawili się członkowie Grupy Pionokia z Kaczaków, konne, slalom w alkogoglach, gry, zabawy, malowanie buziek, loteria z niezliczoną ilością fantów, różnego rodzaju smakołyki i występy artystyczne, w tym obowiązkowy koncert chłopców z zespołu WC-Plus. Odbyły się również aukcje, a najbardziej zacięta toczyła się o tort. Wszystkich smakoszy słodkości przelicytowały panie z zespołu śpiewaczego ze Stalów, które zaoferowały najwyższą kwotę - 500 zł.

- Po południowej ulewie ogarnęło nas zwątpienie, a nawet mała rozpacz. Wszystko było zalane, na terenie, gdzie szykowaliśmy piknik stały kałuże, ale Ktoś tam na górze otworzył jednak okienko pogodowe i mam nadzieję, że potrwa ono chociaż parę godzin - mówił z nadzieją Paweł Cieśla.

I rzeczywiście, przez parę godzin pogoda sprzyjała zabawie w plenerze.

- Cieszę się, że ubiegłoroczna inicjatywa, która pokazała nieprawdopodobną mobilizację i zintegrowanie mokrzyszowskiej społeczności, ma kontynuację. Z radością obserwuję, jak piknik zainicjowany przez mieszkańców Mokrzyszowa, w tym panów Pawła i Tomasza Cieślów, w którego organizację włączyliśmy się i my, oprócz charakteru charytatywnego przybiera także formę imprezy rodzinnej, integrującej miejscową społeczność. Bardzo bym chciała, aby przerodził się w doroczną zabawę, gromadzącą przede wszystkim mieszkańców Mokrzyszowa, ale także innych tarnobrzeskich osiedli, której będzie przyświecał zawsze jakiś szczytny cel - mówiła s. Teresa Bełza, dyrektor DPS. - Jesteśmy ogromnie wdzięczni wszystkim osobom wspierającym nas.

Patronat nad piknikiem objął prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek, który odwiedził jego uczestników.