W wyniku kilkudniowych opadów deszczu podniósł się stan rzek w naszym regionie. Na razie, zdaniem ekspertów, nie powodu do niepokoju, choć stan wody przekroczył poziom ostrzegawczym o 50 cm.

Od wczoraj poziom na Wiśle w Sandomierzu podniósł się o ponad 150 cm. To efekt długotrwałych opadów deszczu oraz wody która spływa z południowej części Polski, gdzie opady były bardzo intensywne. Kulminacyjna fala na wysokości Sandomierza będzie przechodzić w niedzielę.

- Poziom wody na Wiśle w Sandomierza wzrasta. Wraz ze służbami wydziału zarządzania kryzysowego w Urzędzie Miasta ministrujemy sytuację i zmieniający się poziom wody. Przewidujemy, że woda wejdzie na Bulwar im. Marszałka Piłsudskiego w Sandomierzu, dlatego zabezpieczamy teren i sprzęt – poinformował Marek Chruściel kierownik obiektów MOSiR-u na Bulwarze im. Marszałka Piłsudskiego w Sandomierzu.

- Dostaliśmy od Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozy na trzy dni, które wskazują będzie przekroczony stan alarmowy na rzece Wiśle w miejscowości Sandomierz i Zawichost. W związku z tym strażacy przygotowują się do ewentualnych działań w tym zakresie. Komendant Powiatowy poprzez stanowisko kierowania wydał polecenie do jednostek Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych, aby jednostki sprawdziły sprzęt służący do działań przeciwpowodziowych – poinformował st. kpt. Andrzej Włodarczyk, zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Sandomierzu.

Stan wód na Sanie jest na poziomie ostrzegawczym.

Ze względu na wysoki poziom wody na Wiśle nie kursują statki wycieczkowe. Nie jest także możliwe korzystanie z kajaków i łódek turystycznych w zatoce tzw. starego portu na Wiśle w Sandomierzu.

Niestety pogoda na najbliższe dni nie jest obiecująca. Przewidywane są dalsze opady deszczu, a części południowej kraju, będzie padać obficie.