XX Szybowcowe Mistrzostwa Europy

Andrzej Capiga Andrzej Capiga

publikacja 19.05.2019 18:06

W Turbi, w gminie Zaleszany, trwają XX Szybowcowe Mistrzostwa Europy.

Turbia, lotnisko. XX Szybowcowe Mistrzostwa Europy. Turbia, lotnisko. XX Szybowcowe Mistrzostwa Europy.
Andrzej Capiga /Foto Gość

Dziś w niebo podniosło się około 80 szybowców, które w powietrze, na linach, wyciągali trzej czescy piloci. Wszystko odbywało się bardzo sprawnie, a sędziowie skrupulatnie mierzyli czas.

Jeszcze godzinę przed lotami nie było do końca wiadomo, czy zawody się w ogóle odbędą, gdyż nie sprzyjała aura. - Jest wprawdzie słonecznie, ale zbyt mały wiatr. Potem zapowiadają burzę - powiedział jeden z członków angielskiej ekipy.

Na szczęście wszystko się dobrze ułożyło, ku zadowoleniu pilotów oraz licznie zgromadzonej widowni. Wśród oglądających był też wójt gminy Zaleszany Paweł Gardy z synem. - Podoba mi się szybownictwo. Koledzy namawiają mnie, bym zrobił uprawnienia, ale jakoś ciągle brakuje czasu - wyznał wójt.

Mistrzostwa potrwają do 25 maja.

- W trakcie zawodów piloci pokonują trasy o długości często przekraczającej 500 km, ze średnimi prędkościami nawet do 150 km/h. Ich celem jest pokonać zadaną trasę w jak najlepszym czasie, za co otrzymują odpowiednią liczbę punktów. Mistrzem Europy zostaje zawodnik, który zgromadzi największą liczbę punktów we wszystkich konkurencjach - tłumaczy Dariusz Łukawski z Aeroklubu Stalowa Wola.

Ostatnio piloci latali na przykład na trasie Zaklików-Góry Mokre-Przysucha-Turbia. Najlepiej spisał się Czech Peter Tichy, który dystans ponad 380 km pokonał w ciągu około 3 godzin i 5 minut, zyskując 1000 punktów.


Więcej w papierowym wydaniu "Gościa Sandomierskiego" (nr 21 na 26 maja).