I łosie mają muchy w nosie

Katarzyna Opioła

publikacja 13.04.2019 17:03

"Przyrodyki, czyli wierszowane spotkania z przyrodą" to debiut literacki Jolanty Tworek.

I łosie mają muchy w nosie Po autograf ustawili się także najmłodsi czytelnicy. Krzysztof Watracz

W Miejskiej Bibliotece Publicznej im. dr. Michała Marczaka w Tarnobrzegu odbyło się spotkanie z autorką książki będącej zbiorem utworów wierszowanych dla dzieci i nie tylko. Jolanta Tworek, tarnobrzeżanka, nauczycielka geografii i przyrody, wolny czas, kiedy go znajduje, poświęca na czytanie, fotografowanie i pisanie wierszy, o wydaniu których jakiś czas temu zaczęła po cichu marzyć. I jak sama przyznała w trakcie spotkania, przy pomocy rodziny i wielu przyjaciół udało się to marzenie zrealizować. „Przyrodyki” pisane były głównie z myślą o najmłodszych czytelnikach. To połączenie zabawnych tekstów literackich z edukacją. Powstawały w różnych miejscach i sytuacjach.

- Pomysł na „Smutne łosie” zrodził się podczas jazdy przez Puszczę Kampinoską, stąd też „Nawet łosie w Kampinosie czasem mają muchy w nosie” - wyjawiła autorka.

Spotkanie promocyjne, które poprowadził Piotr Duma, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Gorzycach, wieloletni nauczyciel, miało niecodzienny przebieg. Recytacja wierszy przez córki autorki Julię i Michalinę i luźna forma konwersacji pomiędzy autorką a prowadzącym przeplatane były zgaduj-zgadulą, oczywiście z nagrodami. Konkurs sprawił, że publiczność w bardzo różnorodnym przedziale wiekowym doskonale się bawiła. Na zakończenie spotkania tradycyjnie można było otrzymać osobisty wpis do książki, po który ustawiła się długa kolejka.

Pozycja jest bogato ilustrowana i, co interesujące, rysunki wyszły spod ręki autorki oraz jej córki Julii Tworek. Redaktorem publikacji jest Piotr Czepiel.