Miejska Droga Krzyżowa w Stalowej Woli

Andrzej Capiga Andrzej Capiga

publikacja 12.04.2019 21:59

Miejska Droga Krzyżowa w Stalowej Woli rozpoczęła się w Mszą św. w parafii Matki Bożej Królowej Polski.

Stalowa Wola. Miejska Droga Krzyżowa. Stalowa Wola. Miejska Droga Krzyżowa.
Andrzej Capiga /Foto Gość

Potem jej uczestnicy przeszli w skupieniu alejami Jana Pawła II do krzyża przy rondzie przy ul. Komisji Edukacji Narodowej.

Maszerowało około tysiąca osób, w tym bardzo wielu młodych ludzi, harcerzy i uczniów klas wojskowych i policyjnych oraz kapłani ze stalowowolskich parafii.

Miejską Drogę Krzyżową w Stalowej Woli poprowadził ks. Paweł Anioł.

- Ta Droga Krzyżowa będzie ćwiczeniem naszej woli, przezwyciężaniem własnych słabości, a przede wszystkim uczeniem się od Chrystusa miłości do końca - powiedział ks. Paweł.

Przed krzyżem, który w 2000 roku ufundowała młodzież Stalowej Woli, Miejska Droga się zakończyła.

- Krzyż to znak miłości Boga do człowieka. Otaczamy więc dużym poszanowaniem ten święty znak naszej wiary - dodał ks. Edward Madej, proboszcz parafii MBKP w Stalowej Woli.

Dziś też wyruszyła  Ekstremalna Droga Krzyżowa ze Stalowej Woli. W tym roku ma ona dwie trasy: do Sandomierza (41 km) oraz do Radomyśla nad Sanem i z powrotem (47 km). A pątników jest 170.

- Ekstremalna Droga Krzyżowa to nowa forma ćwiczeń duchowych. Polega na przejściu kilkudziesięciu kilometrów w nocy, w milczeniu, z rozważaniami stacji Drogi Krzyżowej. Poprzez wymagającą formułę daje okazję do zmierzenia się z trudami i własnymi słabościami, a przez to - do głębokiego przeżycia duchowego i spotkania z Bogiem - powiedział jej organizator Piotr Butryn ze Stalowej Woli.

Stalowowolska EDK rozpoczęła się  Eucharystią w parafii św. Jana Pawła II (parafia Akademicka) w Stalowej Woli.