Wypełnimy białą plamę

Marta Woynarowska

|

Gość Sandomierski 8/2019

publikacja 21.02.2019 00:00

O tworzonym Centrum Onkologicznym przy Wojewódzkim Szpitalu im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu mówi jego dyrektor Wiktor Stasiak.

▲	Otwarcie nowego bloku operacyjnego.  Od lewej: S. Kruczek, E. Draus, W. Stasiak i L. Podhalicz. ▲ Otwarcie nowego bloku operacyjnego. Od lewej: S. Kruczek, E. Draus, W. Stasiak i L. Podhalicz.
Marta Woynarowska /Foto Gość

Marta Woynarowska: 115. rok działalności tarnobrzeski szpital rozpoczął, używając popularnego zwrotu, z przytupem.

Wiktor Stasiak: W Światowy Dzień Chorego odbyło się uroczyste oddanie nowego bloku operacyjnego z dwiema salami przeznaczonymi do przeprowadzania zabiegów. Było to jedno z trzech głównych zadań projektu „Poprawa dostępności do leczenia onkologicznego mieszkańców województwa podkarpackiego – rozwój Centrum Onkologicznego Wojewódzkiego Szpitala im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu”, realizowanego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014–2020, a współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Koszt to 5,5 mln zł. Nowe sale wraz z całym zapleczem technicznym powstały poprzez adaptację i nadbudowę pomieszczeń w jednym z istniejących segmentów. Dotychczas szpital dysponował czterema salami operacyjnymi, teraz wzbogacił się o dwie kolejne, które są niezmiernie potrzebne, gdyż miesięcznie przeprowadzanych jest od 450 do 600 operacji i chcemy tę liczbę zwiększać. Stosunkowo niedawno pojawiły się także nowe specjalności, jak chirurgia w dziedzinie ortopedii i okulistyki. Zapotrzebowanie na zabiegi jest zatem znacznie większe, niestety posiadanie czterech sal mocno ograniczało możliwości lecznicy.

Dostępne jest 26% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.