Jakaś światłość...

Andrzej Capiga Andrzej Capiga

publikacja 30.12.2018 14:25

Jasełkami uczczono w parafii Matki Bożej Szkaplerznej w Stalowej Woli Niedzielę Świętej Rodziny.

Jakaś światłość... Jasełka w wykonaniu nauczycieli i rodziców dzieci z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Rudniku nad Sanem Andrzej Capiga /Foto Gość

Z jasełkowym przedstawieniem przybyli do rozwadowskiego sanktuarium nauczyciele i rodzice dzieci z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Rudniku nad Sanem. Ich występ obecni w kościele wierni zwieńczyli gromkimi oklaskami. Widzom podobały się nie tylko kunsztownie wykonane stroje, ale także pogodny, trochę uwspółcześniony tekst oraz muzyka i dekoracje.

- Cieszmy się, że spora grupa wiernych została w kościele, by oglądać jasełka. Szczególnie dzieci zapamiętają sobie to przedstawienie i będą je przez wiele lat wspominać - powiedział proboszcz parafii Matki Bożej Szkaplerznej w Stalowej Woli ks. Jan Folcik, dziękując wykonawcom za wspaniały spektakl.

Niedziela Świętej Rodziny była też bardzo dobrą okazją do odnowienia małżeńskich przyrzeczeń. W parafii Matki Bożej Szkaplerznej odnowili je państwo Joanna i Sylwester, którzy przeżywają właśnie 50. rocznicę zawarcia związku małżeńskiego.

Przy tej okazji ks. Jan Folcik przypomniał, że w mijającym roku w parafii różnorakie rocznice małżeńskiego pożycia świętowało aż 757 par, w tym 50. rocznicę - 13 par, 40. rocznicę - 18 par, 30. rocznicę - 18 par, srebrny jubileusz - 13 par, 20. rocznicę - 15 par, 10. rocznicę - 14, a 5. rocznicę - 8 par.