Być obrazem tego, kogo maluję

ks. Tomasz Lis

|

Gość Sandomierski 51-52/2018

publikacja 20.12.2018 00:00

Ich zakonny charyzmat jest jak ikona – pełen modlitwy, przemiany i działania. Gdy jedna z sióstr podejmuje aktywność na zewnątrz, reszta wspólnoty wspiera ją modlitwą.

Wspólnota sióstr w Jastkowicach  na Rudzie. Wspólnota sióstr w Jastkowicach na Rudzie.
ks. Tomasz Lis /Foto Gość

To jedna z najmłodszych wspólnot zakonnych w naszej diecezji mająca charakter modlitewny. Po przekroczeniu progu domu wspólnoty w Jastkowicach na Rudzie siostry najpierw prowadzą do kaplicy. – Tu jest nasz Gospodarz i miejsce realizacji naszego zakonnego powołania. Jesteśmy małą wspólnotą i naszym zadaniem jest przyzywanie Ducha Świętego dla Kościoła wraz z Maryją, trwanie jakby w nieustannej Pięćdziesiątnicy oraz uwielbieniu – podkreśla siostra Lena ze Wspólnoty Niepokalanej Oblubienicy Ducha Świętego.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.