Chcę dawać ludziom radość

Andrzej Capiga

|

Gość Sandomierski 42/2018

publikacja 18.10.2018 00:00

W wojsku był saperem, w cywilu – cenionym brygadzistą na budowie. I kiedy już znalazł wymodloną u Boga kandydatkę na żonę, zdecydował… że zostanie księdzem.

▲	Na razie nabożeństwa odbywają się w kaplicy. ▲ Na razie nabożeństwa odbywają się w kaplicy.
Ks. Jan Juszko

W dodatku michalitą, ponieważ w jego rodzinnej miejscowości Szyławicze (obok Grodna) jest parafia Trójcy Przenajświętszej, którą prowadzą kapłani z tego właśnie zgromadzenia. Ks. Jan Juszko, bo o nim właśnie mowa, seminarium duchowne skończył w Polsce.

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.