Po linie po zdrowie

Andrzej Capiga Andrzej Capiga

publikacja 23.09.2018 18:14

Pierwszą część parku linowego otwarto dziś w Stalowej Woli.

Park linowy Park linowy
Pierwszy jego odcinek ma około 100 m długości
Andrzej Capiga /Foto Gość

Druga dostępna będzie już w połowie października, a trzecia, połączona z parkiem wodnym,  na wiosnę przyszłego roku. Liczący docelowo 180 m długości park linowy będzie także dostępny dla inwalidów.

– Innowacyjność parku polega na łączeniu dendrologicznie przebadanych drzew z jodłowymi słupami; park rośnie razem z drzewami. Park w Stalowej Woli jest czwartym, który zbudowaliśmy w Polsce. Ten składa się z pojedynczych lub podwójnych domków połączonych linami. Trasę można obejść dookoła lub też w pewnym momencie zjechać zjeżdżalnią – wyjaśnia Adam Wróblewski z firmy, która parki buduje.

Zdaniem A. Wróblewskiego z parku można korzystać cały rok pod warunkiem, że urządzenia nie będą oblodzone. – Przedłużenie terminu oddania parku do użytku wynikało z konieczności dodatkowego wzmocnienia niektórych konstrukcyjnych elementów – dodał Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.

Budowa parku kosztowała 2,4 mln złotych, z czego 800 tys. złotych to dofinansowanie z Ministerstwa Sportu.

Otwarciu parku towarzyszył Jesienny Piknik Rodzinny i III Miejskie Grillowanie, podczas których nie zabrakło dodatkowych atrakcji zarówno dla najmłodszych, jak i dla starszych uczestników.

Byli kolorowi szczudlarze oraz występ Teatru „Jedna Mina”, który przedstawił niezwykłą historię dziewczynki o imieniu Vivi, która dziwnym zbiegiem okoliczności trafia do świata ognia, gdzie spotkają ją niezwykłe przygody. Przewodnikiem po Ognistej Krainie był tajemniczy Człowiek Cień…

Do tego cyrkowy spektakl pt. „TotoTitoTamto”, żonglerka hamburgerami, stoisko edukacyjne Wydziału Gospodarki Odpadami Urzędu Miasta promujące selektywną zbiórkę odpadów, dmuchańce, wata cukrowa i nieodłączny popcorn.