Czerwień z kroplą indygo

Marta Woynarowska

|

Gość Sandomierski 30/2018

publikacja 26.07.2018 00:00

– Organy Truszczyńskiego dotychczas nie raziły swoją minimalistyczną konstrukcją, bo dobrze wpisywały się w gładkie tło ścian. To może się teraz zmienić – uważa Elżbieta Graboś, konserwatorka sztuki i artystka plastyk.

– Instrument składa się z ponad 2700 piszczałek metalowych i drewnianych – mówi Mariusz Ryś. – Instrument składa się z ponad 2700 piszczałek metalowych i drewnianych – mówi Mariusz Ryś.
Marta Woynarowska /Foto Gość

Od paru lat sanktuarium Matki Bożej Dzikowskiej w Tarnobrzegu przechodzi generalny remont. Obecnie trwają prace wewnątrz kościoła skoncentrowane na malowidłach ściennych. Nie służą one jednak znajdującym się w nich organom. – Stan instrumentu wymaga znacznych napraw i małej przebudowy. Lata używania i zanieczyszczenia, zwłaszcza spowodowane trwającymi pracami remontowymi, mocno go nadwątliły. A musimy mieć świadomość, że organy tworzy ponad 2 700 piszczałek, z których z dołu widocznych jest zaledwie ok. 100 – mówi Mariusz Ryś, muzykolog, główny organista w kościele ojców dominikanów.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.