Modlitwa wyrażona sercem i gestem

ks. Tomasz Lis ks. Tomasz Lis

publikacja 23.06.2018 18:15

W Rudniku nad Sanem osoby głuchonieme i słabo słyszące uczciły swojego patrona św. Filipa Smaldone

Modlitwa wyrażona sercem i gestem Wspólna modlitwa głuchoniemych ks. Tomasz Lis /Foto Gość

Inicjatorkami spotkania były posługujące w Rudniku nad Sanem Siostry Salezjanki Świętych Serc, ze zgromadzenia założonego przez pioniera opieki duchowej nad niesłyszącymi św. Filipa Smaldone (1884-1923) oraz duszpasterstwo osób głuchoniemych.

Wzięli w nim udział głuchoniemi z terenu diecezji sandomierskiej, a także z sąsiednich diecezji. Razem ze swoimi duszpasterzami, zgromadzili się oni w miejscu, gdzie z inicjatywy ks. infułata Czesława Wali budowany jest dom opieki i formacji dla głuchoniemych. Msza św. celebrowana była pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Nitkiewicza. Tłumacz przekazywał ją symultanicznie w języku migowym.

Bp Nitkiewicz odwołał się w homilii do przeczytanego fragmentu Ewangelii o uzdrowieniu głuchoniemego. Zwrócił uwagę na bezpośredni kontakt Chrystusa z chorym człowiekiem poprzez dotyk jego uszu i języka oraz tchnienie.

- Drodzy niesłyszący. Pan Jezus kontynuuje swoje zbawcze dzieło przez Kościół, który nazywa swoim Ciałem. Tworzymy je wszyscy razem. Bardzo mi zależy na serdecznych, a przede wszystkim na regularnych i częstych relacjach. Powinniśmy zrobić zdecydowany krok ku sobie, tak aby nasze życie było jedno, a nie toczyło się na paralelnych torach. Dlatego cieszę się, że na terenie diecezji sandomierskiej powstaje ośrodek mający służyć głuchoniemym. Wierzę, że będzie on miejscem spotkania z Bogiem i między nami. Miejscem budowania braterskich więzi - mówił bp K. Nitkiewicz.

- Mamy pomagać sobie nawzajem, bo przecież wszyscy zostaliśmy w jakiejś mierze dotknięci głuchotą duchową. Ona jest bardziej niebezpieczna, niż głuchota fizyczna. Z różnych powodów Słowo Boże nie dociera do naszych uszu. Nierzadko słyszymy tylko to, co chcemy usłyszeć. Innym znów razem słowo Boże jest zagłuszane. Rośnie także liczba osób, które w ogóle go nie słyszały, albo nie są w stanie go zrozumieć, właściwie zinterpretować. A przecież jeśli ktoś nie przyjmuje słowa Bożego, to podobnie jak przy głuchocie fizycznej, ma problem z właściwym wyrażaniem swoich myśli, uczuć i działań. Prośmy o pomoc Ducha Świętego, który nazywany jest w Biblii oraz przez Ojców Kościoła „Palcem Bożym”. Niech dotknie naszych uszu i ust, aby się otworzyły. Wzywajmy Ducha Świętego, żeby nas uzdrowił” – mówił biskup.

Na zakończenie wspólnej modlitwy przemówiła siostra Gianfranca Petruzzella z Zgromadzenia Sióstr Salezjanek Świętych Serc.

- Nasz założyciel przekazał w swoim duchowym testamencie, jak podchodzić do człowieka głuchego, jak go uczyć, opiekować się nim, prowadzić go, aby w pełni mógł poczuć się człowiekiem. Kochani głuchoniemi, od dziś dołączacie do wielkiej rodziny św. Filipa Smaldone, łącząc się ze wspólnotami z wielu krajów, gdzie posługują nasze siostry. W dniu kanonizacji św. Filipa Smaldone, 18 października 2006 r., papież Benedykt XVI mówił do nas tak: „Kiedy znajdziecie się przed osobą głuchą, musicie uklęknąć, jakbyście były przed Najświętszym Sakramentem”. Każdego dnia staramy się tak czynić, służąc i wspierając osoby niesłyszące – mówiła siostra Gianfranca Petruzzella.

Po Mszy św., osoby głuchonieme kontynuowały świętowanie na agapie i spotkaniu z długoletnim duszpasterzem ks. infułatem Czesławem Walą.

- Obecnie na terenie diecezji mamy pięć ośrodków, gdzie prowadzone jest duszpasterstwo głuchoniemych. Są to: Janów Lubelski, Sandomierz, Stalowa Wola, Ostrowiec Świętokrzyski i Tarnobrzeg. Podczas niedzielnych spotkań odprawiana jest Msza św. w języku migowym, a księża posługują także w sakramencie pokuty. Do tych ośrodków dojeżdżają osoby głuchonieme z pobliskich miejscowości. Ponadto jako duszpasterze pomagamy im w przygotowaniu się do sakramentów świętych oraz w różnych sprawach życiowych. W diecezjalnym duszpasterstwie osób głuchoniemych posługuje obecnie 5 kapłanów, a w tym roku do tego grona dołącza dwóch neoprezbiterów – poinformował ks. Stanisław Gurba, diecezjalny duszpasterz głuchoniemych.