Zawsze gotowi, zawsze blisko

Gość Sandomierski 04/2018

publikacja 25.01.2018 00:00

O 10 Świętokrzyskiej Brygadzie Wojsk Obrony Terytorialnej mówi jej dowódca płk Artur Barański.

Płk Artur Barański pochodzi z gminy Brody, jest absolwentem II LO w Starachowicach. Po maturze ukończył Wyższą Szkołę Oficerską im. Stefana Czarnieckiego w Poznaniu, pełnił funkcję szefa Sekcji Operacyjnej w 17 Brygadzie Zmechanizowanej, szefa sztabu 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej. Od początku uczestniczył w szkoleniu i powoływaniu do służby ponad 3 tys. żołnierzy podkarpackiej brygady, utworzonej w pierwszym etapie formowania WOT. Płk Artur Barański pochodzi z gminy Brody, jest absolwentem II LO w Starachowicach. Po maturze ukończył Wyższą Szkołę Oficerską im. Stefana Czarnieckiego w Poznaniu, pełnił funkcję szefa Sekcji Operacyjnej w 17 Brygadzie Zmechanizowanej, szefa sztabu 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej. Od początku uczestniczył w szkoleniu i powoływaniu do służby ponad 3 tys. żołnierzy podkarpackiej brygady, utworzonej w pierwszym etapie formowania WOT.
ks. Tomasz Lis /Foto Gość

Ks. Tomasz Lis: Jaki teren naszego kraju obejmie 10 Świętokrzyska Brygada Obrony Terytorialnej?

Płk Artur Barański: ŚBOT to jedna z 17 brygad obrony terytorialnej, które powstaną w ramach tworzenia tego rodzaju wojsk. Obejmie ona swoją działalnością teren województwa świętokrzyskiego, a konkretnie 13 powiatów ziemskich oraz powiat miejski Kielce. 15 stycznia rozpoczyna się formowanie kolejnych siedmiu brygad: pomorskiej, kujawsko-pomorskiej, łódzkiej, świętokrzyskiej, małopolskiej, wielkopolskiej i śląskiej.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.