Studnia za makulaturę

Marta Woynarowska Marta Woynarowska

publikacja 28.11.2017 16:48

Dwoje radnych tarnobrzeskich wyszło z inicjatywą pomocy dla mieszkańców Madagaskaru.

Studnia za makulaturę Ks. Henryk Sawarski podczas ubiegłorocznej wizyty w MBP w Tarnobrzegu Marta Woynarowska /Foto Gość

Bożena Kapuścia, zastępca przewodniczącego Rady Miasta Tarnobrzega oraz radny Stanisław Uziel postanowili zorganizować akcję zbiórki makulatury, z której dochód zostanie przeznaczony na budowę studni na Madagaskarze.

- Wybór tej wyspy leżącej u brzegów Afryki nie jest przypadkowy. Od 39 lat bowiem wśród Malgaszy posługuje nasz krajan ks. Henryk Sawarski. Dlatego uznaliśmy, że winniśmy wsparcie dla niego i dla jego wiernych. My w Polsce nie zdajemy sobie zazwyczaj sprawy, co znaczą trudności z zaopatrzeniem w wodę lub też zwyczajny jej brak. A tam na Czerwonej Wyspie ludzie borykają się z tym problemem codziennie - wyjaśnia narodziny idei Bożena Kapuściak. - Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, czyli czas, kiedy w sposób szczególny okazujemy miłość innym, obdarzamy ich prezentami, ale jest to także okres przedświątecznych porządków. Dlatego, kiedy będziemy sprzątać nasze mieszkania, piwnice, zapewne znajdą się stare gazety, zeszyty, niepotrzebne książki i inne papierowe rzeczy. Zamiast je wyrzucać do śmieci, prosimy, aby dostarczyć je do specjalnych kontenerów, które firma FCC Polska ustawi na czterech osiedlach - Dzików (przy kościele pw. Miłosierdzia Bożego), Skalnej Górze (przy kościele pw. Chrystusa Króla), Serbinów (przy Szkole Podstawowej nr 10) i Miechocin (przy Szkole Podstawowej nr 6).

Inicjatorzy akcji liczą, że uda się z zebranej makulatury pozyskać sumę pozwalającą na przeprowadzenie dwóch odwiertów. Swoją pomoc zadeklarowały tarnobrzeskie markety oraz sklepy. Wsparcie finansowe zapowiedziała również firma FCC Polska.

- Trzeba po sobie zostawiać dobro, a wiem doskonale, jak wiele dobra i serca potrafią okazywać mieszkańcy Tarnobrzega, czego dowód dali niejeden raz. Dlatego bardzo prosimy o przejrzenie domowych zakamarków. Każdy kilogram jest bowiem na wagę, nie złota w tym wypadku, ale na miarę litra wody - apeluje Bożena Kapuściak.

W razie konieczności kontenery będą umieszczane również w innych lokalizacjach. W przypadku jakichkolwiek pytań, czy pomocy w dostarczeniu makulatury do punktów jej zbiórki, oboje radni proszą o kontakt z nimi.