Zostają wdzięczność i pamięć

ks. Tomasz Lis

|

Gość Sandomierski 42/2017

publikacja 19.10.2017 00:00

Niesiony na ramionach kapłanów poprzez ulice starego Sandomierza odbył swoją ostatnią drogę do katedry. Biskup Wacław Świerzawski spoczął w krypcie pośród swoich poprzedników.

▼	Uroczystości pogrzebowe. ▼ Uroczystości pogrzebowe.
ks. Tomasz Lis /Foto Gość

Uroczystości pogrzebowe bp. Wacława Świerzawskiego rozpoczęły się w kościele seminaryjnym, skąd wyruszył kondukt pogrzebowy poprzez ulice Starego Miasta ku sandomierskiej katedrze. Co kilkadziesiąt metrów zmieniały się szóstki kapłanów, którzy nieśli na ramionach trumnę z ciałem zmarłego pasterza. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski. We wspólnej modlitwie uczestniczył abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski, kilkunastu hierarchów Kościoła w Polsce oraz tłumy wiernych przybyłych z całej diecezji wraz z duszpasterzami.

Dostępne jest 28% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.