Jak nad Sekwaną

Andrzej Capiga

|

Gość Sandomierski 17/2017

publikacja 27.04.2017 00:00

Blisko 13 mln złotych kosztować będą zielone ogrody Stalowej Woli.

▲	Skarpa będzie punktem widokowym i miejscem do rekreacji. ▲ Skarpa będzie punktem widokowym i miejscem do rekreacji.
zdjęcia Andrzej Capiga /Foto Gość

Stalowowolanie, podobnie jak paryżanie czy warszawiacy, też będą mogli korzystać z piaszczystej plaży.

Hotele dla owadów

Na 45 hektarach, rozciągających się od mostu na Sanie po galerię Vivo, zasadzonych zostanie 121 drzew, ponad 3 tys. krzewów i prawie 2 tys. różnorakich pnączy. Za 11 mln złotych powstaną łąki kwietne, alejki spacerowe i biegowe, 6 km ścieżek rowerowych i przyrodniczo-edukacyjnych (asfaltowych i żwirowych), boiska sportowe, place zabaw i miejsca do wypoczynku, a nawet hotele dla owadów… – Aby stworzyć atrakcyjne miejsce wypoczynku, wybudujemy zielone boisko oraz drugie – plażowe, połączone z placem zabaw. Będzie także plaża z drewnianym tarasem przy samym brzegu Sanu i siłownia terenowa. Postawimy również kontenery widokowe. Pod topolami zorganizujemy miejsce do grillowania. Wszystkie stałe konstrukcje będą zdobione elementami kultury lasowiackiej – jednym tchem wyliczał prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny. Cały teren będzie oświetlony i monitorowany, a sama plaża – obserwowana przez wodniaków z OSP Stalowa Wola.

Dostępne jest 48% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.