Na dworze u Jagiellonów

ks. Tomasz Lis

publikacja 09.07.2016 23:13

Po raz kolejny Stary Rynek zamienił się w średniowieczny plac targowy oraz dziedziniec królewski na którym odbywają się pokazy tańca dworskiego i walk rycerskich oraz rekonstrukcje historyczne. Na licznych kramach z wyrobami artystycznymi, tradycyjnym rzemiosłem, regionalnymi wyrobami można kupić ciekawe pamiątki i spróbować dawnego jadła.

Turniej rycerski Turniej rycerski
Jarmark Jagielloński w Sandomierzu
ks. Tomasz Lis /Foto Gość

W sobotę, już od samego rana, kilkudziesięciu wystawców z całego kraju prezentowało artystyczne rękodzieło, a także wyroby kulinarne. Można było skosztować m.in.: chleba pieczonego na zakwasie, oryginalnych serów prosto z wiejskich zagród, swojskich wędlin, miodu pitnego a nawet myśliwskich mięsnych przysmaków. Można było nabyć kunsztownie wykonane wyroby z drewna, szkła oraz naturalnych materiałów. Panie mogły przymierzyć i zakupić biżuterię wykonaną w dawnym stylu i z najróżniejszych ozdobnych materiałów. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie, począwszy od drewnianych zabawek dla dzieci, poprzez chusty z jedwabiu, aż do ręcznie wykonanej ceramiki.  

Przybywający goście mogą zobaczyć uroczyste zmiany warty dokonywane przez wojskowe formacje piesze z XV wieku pełniące służbę pod maryjną figurą na sandomierskim Rynku.

Punktem kulminacyjnym pierwszego dnia była rekonstrukcja wkroczenia do miasta króla Władysława Jagiełły wraz z wojskami sandomierskimi po wojnie z Zakonem Krzyżackim w 1410 roku. Podczas historycznego pokazu król uhonorował miejscowego rycerza Zawiszę Czarnego z Garbowa za odwagę i poświęcenie podczas bitwy grunwaldzkiej. Odbył się także pokaz walk wojsk pieszych oraz musztry i tańca dawnego.

Popołudniu na Błoniach Sandomierski odbył się Turniej Rycerski o Pierścień Kasztelana w którym rywalizowali rycerze: Zawisza Czarny z Garbowa, Mszczuj ze Skrzynna, Dobiesław z Oleśnicy, Krystyn z Ostrowa, Jan Farurej z Garbowa, Powała z Taczowa.

Pierwszą konkurencją był turniej kopijniczy podczas którego rycerze w pełnym galopie muszą trafić kopią w krążki o różnych średnicach, finałem konkursu jest rywalizacja w której rycerze muszą trafić kopią w krążek o średnicy ok. 7 cm. zwany pierścieniem kasztelana.

Kolejną konkurencją był fechtunek szablą, także podczas końskiego galopu i trafienie sieczne dwu celów. Turniej zakończyła rywalizacja w bezpośrednim starciu w walce na kopie. Podczas kilku strać dosłownie sypały się drzazgi z kruszonych kopi. Jednak wszystko z zachowaniem największego bezpieczeństwa i rycerskiego ducha walki.

 Turniej zakończył się paradą rycerzy i ich znakomitych rumaków.

- Co roku prezentujemy charakterystyczną formację dawnego wojska polskiego. Tym pokazem przybliżyliśmy widzom technikę i umiejętności jakimi musieli się wykazać rycerze z czasów bitwy pod Grunwaldem. Myślę, że jest to wspaniała lekcja historii szczególnie dla najmłodszych – komentował Karol Bury, kasztelan Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej.

Podsumowaniem pierwszego dnia był koncert zespołu Skampida.

Dwudniowa impreza przypomniała mieszkańcom i turystom o bogatej historii grodu nad Wisłą. Od kilku lat Sandomierz należy do organizacji turystycznej "Szlak Jagielloński", stowarzyszenia, promującego  miejscowości leżące na trasie słynnych podróży Jagiellonów na Litwę. Powstanie tradycyjnego szlaku epoki Jagiellonów zapoczątkowała słynna już podróż Władysława Jagiełły po koronę polską w 1386 r. Dzięki prawu składu oraz znalezieniu się na trasie wspomnianego szlaku, Sandomierz stał się miejscem licznych jarmarków z udziałem kupców z całej Europy.