Niezwykłe śluby

ks. Tomasz Lis

|

Gość Sandomierski 40/2015

publikacja 01.10.2015 00:00

Były biała suknia i obrączka na palcu, a Pan Młody na samym ołtarzu. To właśnie Jemu ślubowały wierność do końca. Wybrały drogę życia, którą coraz trudniej zrozumieć we współczesnym świecie.

 Obrzędu konsekracji dokonał  bp K. Nitkiewicz Obrzędu konsekracji dokonał bp K. Nitkiewicz
ks. Tomasz Lis /Foto Gość

Ktoś może pomyśleć, że to kościelne singielki. Nic bardziej mylnego. Gdy obok nas coraz bardziej modne jest życie „na kocią łapę”, one promują dziewictwo i czyste wdowieństwo, stając się świadkami ewangelicznych wartości.

Sandomierskie prekursorki

Ich historie zaczynają się w różnych miejscach diecezji, ale mniej więcej w tym samym czasie. Przed kilku laty wystąpiły z prośbą, aby włączyć je w grono konsekrowanych dziewic i błogosławionych wdów. Ta forma powołania dopiero raczkowała w Polsce. Mijał czas, w którym dojrzewały do decyzji i odkrywały tajemnice życia osoby konsekrowanej żyjącej w świecie, czyli nie w zgromadzeniu zakonnym. Wreszcie przyszedł ten dzień. Po raz pierwszy w diecezji odbyła się uroczystość konsekracji dwu dziewic i błogosławieństwo wdowy. Panie Elżbieta z okolic Stalowej Woli i Małgorzata z Tarnobrzega podjęły decyzję życia w dziewiczej czystości dla Chrystusa, zaś decyzję o zostaniu jedną z błogosławionych wdów pani Małgorzata z Ostrowca Świętokrzyskiego podjęła kilka lat po śmierci męża.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.