Otworzyli drzwi wolności

ac

|

Gość Sandomierski 37/2015

publikacja 10.09.2015 00:00

Cierpieli. Byli zwalniani z pracy, szykanowani, internowani, więzieni, skazywani na tułaczkę na obczyźnie, a niektórzy zapłacili cenę najwyższą – swoim życiem.

 Janusz Kubicki i Wiesław Wojtas – z medalami Wolności i Solidarności Janusz Kubicki i Wiesław Wojtas – z medalami Wolności i Solidarności
Andrzej Capiga /Foto Gość

Obchody 35. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność” w Stalowej Woli rozpoczęły się od poświęcenia tablicy pamiątkowej na placu przed krzyżem na wydziale narzędziowni w Hucie Stalowa Wola. Dokonał tego kapłan ówczesnej podziemnej „Solidarności”, a obecnie biskup – Edward Frankowski, honorowy członek hutniczej „Solidarności”. Krzyż postawili 25 sierpnia 1988 r., czyli w wigilię święta Matki Boskiej Częstochowskiej, pracownicy Huty „Stalowa Wola”. Stał się on symbolem walki o wolność i pracownicze prawa. – Do słów „Bóg, honor, ojczyzna” trzeba jeszcze dopisać „solidarność”, czyli branie odpowiedzialności za wspólne dobro, które ma na imię ojczyzna. Słowo to niosło nadzieję nie tylko w Polsce, ale również w całym komunistycznym bloku – powiedział bp Edward Frankowski.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.