Tegoroczny koncert przebiegał pod tytułem "Muzyka sakralna". Recital rozpoczął występ znanego skrzypka Konstantego Andrzeja Kulki, który wykonał kilka utworów skomponowanych przez Henryka Wieniawskiego oraz polskiego kujawiaka i obertasa.

Następnie wystąpiło włoskie trio: pianista Pierluigi Camicia z sopranistką Angelicą Girardi oraz flecistą Francesco Girardi, którzy zaprezentowali utwory muzyki sakralnej. Występ włoskiej sopranistki zebrana w świątyni publiczność nagrodziła owacjami na stojąco.

Koncert w Glinianach podsumował występ klarnecisty Juliusza Klein, który przybliżył znane utwory z kręgu muzyki kościelnej jak i tej wpisanej w kanony muzyki klasycznej.

- Te koncerty w terenie w ramach naszego festiwalu niezmiernie cieszą, bo w tych miejscach ludzie są spragnieni takich chwil. Widać ich otwarte serca na tę muzykę, a my docieramy z nią niemal pod strzechy - mówił Artur Jaroń, dyrektor festiwalu.

Zorganizowany po raz 21. buski festiwal upamiętnia jedną z najwybitniejszych śpiewaczek w powojennych dziejach polskiego teatru operowego - Krystynę Jamroz. Do Glinian festiwal zawitał już po raz ósmy.

- Niewątpliwie koncert w naszym kościele w ramach tego festiwalu jest promocją tego miejsca i samej zabytkowej świątyni. Jest również okazją, by wiele osób poznało piękno muzyki sakralnej właśnie w miejscu, gdzie ta muzyka często powstawała i dla tego miejsca i liturgii w niej odprawianej była tworzona. To niewątpliwie pomaga lepiej odczytać jej treść i sens - wyjaśnia ks. Bogusław Wójtowicz, proboszcz parafii.