Raban młodości

ks. Tomasz Lis

|

Gość Sandomierski 17/2015

publikacja 29.04.2015 00:15

Peregrynacja symboli. Każdego dnia w kilku miejscach diecezji dla młodych na chwilę zatrzymywał się czas. Nie dzwoniły komórki, zastygała aktywność na fb, nie ćwierkali na twitterze. Dwanaście dni peregrynacji symboli ŚDM to czas młodych.

 Powitanie symboli w parafii w Rudkach Powitanie symboli w parafii w Rudkach
zdjęcia ks. Tomasz Lis

Niech to spotkanie z symbolami pomoże wam odkryć piękno i sens ofiarnej miłości. Jeśli nie damy z siebie wszystkiego, jeśli nie będziemy potrafili żyć dla innych, a nie tylko dla samych siebie, nie staniemy się szczęśliwsi. Życzę wam, abyście się nie bali być dobrzy, nie bali się pokochać innych tak na całego. Gdy będziecie adorowali te symbole, spróbujcie postanowić, że zrobicie coś konkretnego dla drugiego człowieka. To będzie wspaniały owoc tego spotkania z Jezusem i Jego Matką – zachęcał podczas spotkania z młodymi bp Krzysztof Nitkiewicz.
 

Czas dla nich
– Gdy wyjmowano ten krzyż z samochodu, poczułam dziwne przejęcie. Kilkanaście rąk go uchwyciło i poniosło. Myślałam, że jest cięższy. Zrozumiałam, że gdy ciężar niesie się wspólnie, nie czuć, że przygniata do ziemi. Trzymałam mocno, aż bielały palce. W tym uścisku chciałam przekazać, jak bardzo chcę być przy Jezusie. Koleżanka obok płakała. Gdy spotkałyśmy się wzrokiem, uśmiechnęła się. To były jej łzy radości – opowiada Patrycja z Łagowa.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.