Marsz milczenia

Andrzej Capiga

publikacja 13.12.2013 18:45

Jego uczestnicy przeszli od huty do konkatedry.

Marsz milczenia Przed marszem oddano cześć ofiarom stanu wojennego Andrzej Capiga/GN

Najpierw jednak jego uczestnicy złożyli wieńce przed krzyżem przy bramie nr 3 upamiętniającym ofiary wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia 1981 r.  Marsz zorganizowała hutnicza „Solidarność” wspólnie z Zarządem Regionu NSZZ „Ziemia Sandomierska”.  – Ten marsz to wyraz szacunku dla tych, którzy 32 lata temu sprzeciwili się komunistycznemu reżimowi i stali się jego ofiarami. Solidaryzujemy się z nimi. Ten krzyż ma nam wszystkim przypominać o mrocznych latach stanu wojennego –  powiedział szef hutniczej „S” Henryk  Szostak.  Andrzej Kaczmarek, przewodniczący ZR NSZZ „Ziemia Sandomierska”, z kolei zapewnił, iż marsze będą się odbywały do czasu, aż winni  wprowadzenia stanu wojennego zostaną osądzeni. Przypomniał też, iż ten rok jest szczególny, gdyż 25 lat temu rozpoczął się strajk w Stalowej Woli.  – W modlitwie polecajmy wszystkich, którzy stracili życie, zdrowie, którzy tak wiele poświęcili dla wolnej Polski,  by uzyskali trochę dziejowej sprawiedliwości – dodał kapelan ludzi pracy ks. Adam Kopeć.

Marsz zakończył się Eucharystią w bazylice Matki Bożej Królowej Polski. Po Mszy jej uczestnicy zapalili znicze przed tablicą bł. ks. Jerzego Popiełuszki oraz pomnikiem bł. Jana Pawła II.