Post od promili

Andrzej Capiga

|

Gość Sandomierski 35/2013

publikacja 29.08.2013 00:00

– Miałem duży alkoholowy problem – piłem wódkę szklankami. W tym roku na weselu wnuczki zamoczyłem język w szampanie. Zdziwiłem się, że kiedyś mogłem pić takie świństwo – mówi pan Wiesław, abstynent od 18 lat.

Pielgrzymowali w intencji swojej i najbliższych Pielgrzymowali w intencji swojej i najbliższych
Andrzej Capiga /GN

Około 100 pielgrzymów wzięło udział w dorocznej diecezjalnej pieszej pielgrzymce w intencji trzeźwości do sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i Bolesnej w Radomyślu nad Sanem. Pielgrzymi po raz dwudziesty wyruszyli z Gorzyc i po raz ósmy z Sandomierza.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.