Ostrowiec hutą budowany

ks. Tomasz Lis

publikacja 18.05.2013 09:21

Ostrowiec świętuje dwa wieki działalności hutniczej. Mistrzowie metalurgii otrzymali medale, wspominano wielkie sławy polskiego przemysłu oraz "przekuto" młodych hutników. Święto potrwa dwa dni.

Pasowano młodych hutników Pasowano młodych hutników
Jubileusz ostrowieckiej huty
Jarek Kowalski

Od uroczystego posiedzenia Rady Miasta i Powiatu, na którym wręczono jubileuszowe medale i odznaczenia dla najbardziej związanych i zasłużonych dla rozwoju przemysłowego miasta rozpoczął się jubileuszu dwustulecia huty w mieście. Obchody połączone są ze świętowaniem Dni Ostrowca. Organizatorami jubileuszu są: Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Przemysłu Hutniczego w Polsce Koło przy Hucie Ostrowiec.

- Z perspektywy historii miasta trudno wyobrazić sobie jego rozwój, gdyby nie to, że dwieście lat temu powstał tutaj pierwszy zakład hutniczy. To właśnie hutnictwo kształtowało i kształtuje rozwój miasta. Problemy huty to problemy miasta, problemy w hutnictwie to problemy w mieście. Cieszy to, że obecny zakład Celsa Huta Ostrowiec nadal się rozwija stając się jednym z prężniejszych i nowoczesnych ośrodków – mówił Jarosław Wilczyński, prezydent Ostrowca.

Następnie hutnicy spotkali się w Dworku Tarnowskich na sesji naukowej dotyczącej historii hutnictwa w Polsce oraz w rejonie świętokrzyskim. Została także zaprezentowana historia hutnictwa w Ostrowcu na podstawie archiwalnych zdjęć, które ukazują lata działalności metalurgicznej oraz zmieniający się krajobraz miasta wraz z rozwojem powstających zakładów.

- Powstanie dużej i nowoczesnej huty do wytopu żelaza nad brzegiem rzeki Kamiennej na terenie obecnego miasta jest datowane na rok 1813 r., kiedy w osadzie Kuźnia, obecnie dzielnica Ostrowca, Jerzy Dobrzański ufundował wielki piec i fryszerkę. Zdolność produkcyjna tego zakładu była oceniana na poziomie 2000 cetnarów żelaza kutego rocznie (około 81 ton). Jednak pamiętać należy, że tradycje wytapiania stali w rejonie świętokrzyskim sięgają pierwszych wieków naszej ery. Przez kolejne lata i dekady, huta rozbudowywała się, przeżywał swoje lata świetności i kryzysy. Dziś świętujemy wielki wkład miejscowych zakładów hutniczych w rozwój miasta, krajowego przemysłu i myśli technicznej – mówił Andrzej Sidowski, prezes ostrowieckiego koła Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Przemysłu Hutniczego.

Zasłużonym mwęczono medale   Zasłużonym mwęczono medale
Jubileusz ostrowieckiej huty
Jarek Kowalski
Zjazd hutników   Zjazd hutników
Jubileusz ostrowieckiej huty
Jarek Kowalski

Po wykładach nastąpił starohutniczy obrzęd „przekucia”. Czterech młodych adeptów Akademii Hutniczej zostało wprowadzonych do stanu hutniczego poprzez pasowanie oraz symboliczne uderzeniem młotem w kowadło.

- Hutnictwo w mojej rodzinie jest pewną zawodową tradycją. Dziadek i ojciec pracowali na stanowiskach związanych z tą gałęzią przemysłu w tym mieście. Ja rozpocząłem moją przygodę z tym działem wiedzy w ostrowieckim technikum i obecnie kończę studia na krakowskiej uczelni. Obecnie odbywam praktyki w miejscowych zakładach obserwując i zapoznając się z technologią hutnictwa. I choć wiele osób pesymistycznie patrzy na hutnictwo to myślę, że przy nowoczesnej technologii i technice znów ono odżywa i powraca, jako ważna cześć przemysłu – mówił Maciej Żurek, młody hutnik.

Następnie hutnicy kontynuowali świętowanie podczas koleżeńskiego spotkania zwanego „Karczmą Piwną”.

W dalszym programie świętowania Dni Ostrowca nie zabraknie innych hutniczych akcentów. Odbędą się dwie wystawy fotograficzne: „Królestwo żelaza" w Galerii Fotografii Miejskiego Centrum Kultury oraz „Stara Huta" w amfiteatrze.

Atrakcją będzie z pewnością pobudka hutnicza, którą zaserwują mieszkańcom części osiedli trzy orkiestry dęte - z Chmielowa na Podkarpaciu i dwie ostrowieckie. Organizowany jest Celsa Talent - przegląd amatorskiej twórczości artystycznej byłych, obecnych i przyszłych hutników oraz spotkania i koncert muzyczne.