Lista się powiększa

Gość Sandomierski 16/2013

publikacja 18.04.2013 00:00

O odkrywaniu kolejnych ofiar NKWD i najciekawszych biografiach z dr. hab. Tadeuszem Zychem rozmawia Marta Woynarowska.

  Dr hab. Tadeusz Zych (po lewej) jest pracownikiem naukowym Uniwersytetu Rzeszowskiego, a także prezesem Tarnobrzeskiego Towarzystwa Historycznego Dr hab. Tadeusz Zych (po lewej) jest pracownikiem naukowym Uniwersytetu Rzeszowskiego, a także prezesem Tarnobrzeskiego Towarzystwa Historycznego
Marta Woynarowska

Marta Woynarowska: To nie jest pierwsza Pańska publikacja na temat tarnobrzeskich katyńczyków...

Tadeusz Zych: – W 2000 r. wydałem niewielką broszurkę, pod takim samym zresztą tytułem „Tarnobrzescy katyńczycy”, będącą pierwszą publikacją poruszającą ten temat. Udało mi się wówczas odszukać ponad 20 nazwisk. Był to już znaczny postęp w stosunku do roku 1992, kiedy Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej odsłaniał w kościele ojców dominikanów tablicę pamiątkową. Widniały na niej bowiem nazwiska tylko 9 osób. Potem stopniowo ktoś nieśmiało dopisywał kolejne. Po kilku latach wróciliśmy do tematu – mam na myśli Towarzystwo Historyczne – w „Zeszytach Historycznych”, w których zamieściliśmy ponad 40 biogramów ofiar zbrodni katyńskiej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.