Artysta w palmiarni

Andrzej Capiga

publikacja 10.03.2013 16:45

Palmiarnię w Domu Gościnnym "Hutnik" w Stalowej Woli zamieniono na salę im. Stefana Norblina.

Sala im. Stefana Norblina Sala im. Stefana Norblina
Goście zwiedzając wystawę, słuchali przedwojennych szlagierów
Andrzej Capiga/GN

Salę odremontowało miasto. Muzeum Regionalne w Stalowej Woli planuje tam różne wystawy twórczości tego artysty. Będzie się tu sukcesywnie przypominać o jego niezwykłym życiu i wszechstronnych osiągnięciach. Po obecnej prezentacji grafiki, kolejna odsłona przybliży pobyt Norblina w Indiach, a następnie pokazany zostanie przegląd materiałów i zdjęć archiwalnych. Planowane jest także na ten rok Norblinowskie seminarium naukowe.

Przygoda z twórczością Stefana Norblina zaczęła się w 2011 roku, kiedy to Muzeum Regionalne otworzyło pierwszą powojenną wystawę prac tego artysty - "Stefan Norblin (1892-1952). Artysta wszechstronny”.  Przy wielkim wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz władz Stalowej Woli udało się stworzyć wyjątkową ekspozycję, pozyskując prace z trzech kontynentów. Wielkie otwarcie uświetnili m.in. minister kultury Bogdan Zdrojewski, Maharadża Jodhpuru Gaj Singh II, ambasador Indii w Polsce Monika Kapil-Mohta oraz Andrew Norblin -  jedyny syn artysty, który specjalnie z tej okazji po raz pierwszy odwiedził Polskę i ze wzruszeniem brał udział we wszystkich wydarzeniach.

- Po raz pierwszy i może jedyny w Polsce mogliśmy właśnie w Stalowej Woli oglądać wielkie płótna, które sprowadzono prosto z prywatnych apartamentów pałacu Umaid Bhawan w indyjskim Jodhpurze. Nasza wystawa cieszyła się dużą popularnością także w Indiach, gdzie jeszcze w tym samym roku miała swoje równie uroczyste odsłony w Narodowej Galerii Sztuki w New Delhi oraz Bombaju. Wystawa została zauważona i doceniona nominacją do nagrody muzealników Sybilla 2011. Kolejna odsłona prac Norblina w nieco innej wersji nastąpiła w 2012 r. w Muzeum Plakatu w Wilanowie. Zbiegło się to z wydarzeniami sprowadzenia prochów Stefana Norblina i jego żony Leny Żelichowskiej do Warszawy. W tym też roku Muzeum Regionalne w Stalowej Woli otrzymało archiwum zdjęć i dokumentów dotyczących Norblina od niemieckiego badacza Clausa Ullricha Simona – mówi Magdalena Wielgocka, pracownik MR w Stalowej Woli.

Dzięki dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Muzeum Regionalne w Stalowej Woli zakupiło 16 obrazów artysty z Kalifornii.

W sali im. Stefana Norblina będą też organizowane seminaria, sympozja i konferencje. Będzie także pełnić funkcję bankietową.

Otwarcie wystawy uświetnił, śpiewając przeboje lat trzydziestych ubiegłego wieku, tenor Szymon Jędruch, który dzieciństwo i młodość spędził w Stalowej Woli. Jest również ambasadorem tego miasta.