Gwiaździsty pochód

Marta Woynarowska


|

Gość Sandomierski 02/2013

publikacja 10.01.2013 00:00

Wiara. – Doskonały pomysł na wspólne rodzinne świętowanie – tak podsumował tegoroczny tarnobrzeski Orszak Trzech Króli Rafał Szczypta, jeden z uczestników.


Trzej Królowie ze swą świtą Trzej Królowie ze swą świtą
Ks. Tomasz Lis

Całe rodziny, z dziećmi na rę-
kach, w wózkach i w nieodłącznych kolorowych koronach wyruszyły z trzech stron Tarnobrzega, by spotkać się i wspólnie kolędować Małemu na placu Bartosza Głowackiego. – W ubiegłym roku odbył się pierwszy orszak. Do włączenia się w akcję zainspirowała mnie telewizja – zwierza się Piotr Malik, dyrektor Katolickiego Gimnazjum i Liceum im. bł. Jana Pawła II w Tarnobrzegu. – Skontaktowałem się z Piotrem Giertychem, przedstawicielem organizatorów Orszaku Trzech Króli w Warszawie, z którymi podpisaliśmy porozumienie. Otrzymaliśmy śpiewniki, korony do rozdawania oraz okolicznościowe flagi.
Ten ubiegłoroczny, pierwszy orszak był dość skromny, organizowały go bowiem szkoły katolickie głównie z myślą o swoich uczniach i ich rodzinach. Trasa wiodła spod szkoły do kościoła Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Orszak zakończyła Msza św.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.