Zbiór na medal

Andrzej Capiga

|

Gość Sandomierski 50/2012

publikacja 13.12.2012 00:00

Ludzie. W kolekcji ma wszystkie niżańskie odznaczenia, a w głowie informacje o najbardziej zapomnianych lokalnych osobistościach. A to tylko niektóre z jego pasji...

Mariusz Kowalik z rodzinnym katalogiem Mariusz Kowalik z rodzinnym katalogiem
Andrzej Capiga

Mariusz Kowalik jest z wykształcenia chemikiem, z zamiłowania zaś historykiem i numizmatykiem. Mimo że urodził się w Skarżysku-Kamiennej, a żonę znalazł w Sandomierzu, tak naprawdę pokochał Nisko, gdzie też – jak żartuje – zamieszkał jako „lokator swojej żony”. Twierdzi, że historię tego galicyjskiego kiedyś miasteczka zna jak własną kieszeń. Jego wiedza na ten temat – a wzięła się z rzetelnych badań, żmudnego szperania w archiwach i cyfrowych bibliotekach – jest doceniana; pan Mariusz jest zapraszany na odczyty, prelekcje, wywiady.

Medal od cesarza

– Chciałem lepiej poznać miejsce, gdzie mieszkam – tłumaczy pan Mariusz. – Zacząłem od liceum, w którym pracowała moja żona Grażyna, a które w tym roku obchodziło sto lat. Szukałem, szperałem, prowadziłem ożywioną korespondencję z absolwentami tej szkoły. Okazało się, że niżański ogólniak skończyło siedmiu rektorów i prorektorów wyższych uczelni, 48 księży oraz jeden biskup. Uczniem tego liceum był także prof. Stanisław Tołpa, twórca preparatu torfowego, mającego być lekiem przeciwnowotworowym. Mariusz Kowalik odkrył także, kto był pierwszym dyrektorem niżańskiego liceum. Jeszcze do niedawna uważano, że był nim Tadeusz Rawicz-Rojek. Jednak dzięki dociekliwości pana Mariusza udało się ustalić, że był to dr Władysław Olszewski (który spoczywa na cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie).

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.