Leczą się w nim pacjenci nie tylko z Podkarpacia, ale także z innych województw. - Zainteresowanie oddziałem neurochirurgii jest bardzo duże, ponieważ mamy specjalistów z najwyższej półki, którzy mają też interesujące plany dalszego rozwoju tego oddziału. Mijający rok pracy oceniam więc jako wielki sukces - powiedziała Monika Pachacz-Świderska, dyrektor stalowowolskiego szpitala.

Szef oddziału neurochirurgii Jakub Litak podał kilka statystycznych danych. - W mijającym roku przyjęliśmy 1200 pacjentów, wykonaliśmy około 500 operacji kręgosłupa oraz blisko 70 operacji ośrodkowego układu nerwowego w chorobie nowotworowej i urazach mózgu. Większość naszej pracy skupia się na chorobach mózgowo-czaszkowych oraz nowotworach w obrębie ośrodkowego układu nerwowego i kręgosłupa. Wprowadzamy też nowe operacje na przykład procedurę wszczepienia stymulatorów dordzeniowych w leczeniu bólu neuropatycznego. Takich zabiegów przeprowadziliśmy już osiem. Mamy ambitne plany. Dzięki neuronawigacji chcemy na przykład przeprowadzać operacje głębokiej stymulacji mózgu w chorobie Parkinsona - dodał J. Litak.

Obecnie w oddziale neurochirurgii pracuje pięciu lekarzy oraz 15 pielęgniarek neurochirurgicznych.