Tarnobrzeg i Sandomierz upamiętniły 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim.
Jak zrodziła się akcja Żonkile? Przez lata ostatni przywódca powstania w getcie Marek Edelman w rocznicę zrywu żydowskich powstańców otrzymywał od nieznajomej osoby bukiet żółtych kwiatów, który następnie składał pod pomnikiem Bohaterów Getta na Muranowie. Nigdy nie dowiedział się, od kogo pochodziły. Do tej niezwykłej historii postanowiło nawiązać Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, organizując akcję rozdawania symbolicznych, papierowych żonkili. W ostatnich latach akcja ta rozszerzyła się także na inne miasta w Polsce, w tym także na Tarnobrzeg i Sandomierz.
Powstanie w getcie warszawskim wybuchło 19 kwietnia 1943 r., w wigilię święta Pesach, i było pierwszym w Europie zbrojnym zrywem toczącym się w mieście. Członkowie Żydowskiej Organizacji Zbrojnej pod dowództwem Mordechaja Anielewicza oraz Żydowskiego Związku Wojskowego, kierowanego przez Leona Rodala i Pawła Frenkla, mimo że byli świadomi przegranej, przystąpili do walki z hitlerowskim okupantem, pragnąc zginąć z bronią w ręku, a nie w komorze gazowej. Była to odpowiedź na przystąpienie Niemców do likwidacji getta i tzw. ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej. Powstanie upadło 16 maja, a jego symbolicznym zakończeniem było wysadzenie przez Niemców Wielkiej Synagogi przy ul. Tłomackie.
Tylko garstka powstańców zdołała się uratować, wśród niej był ostatni przywódca powstania M. Edelman.