Nowy numer 17/2024 Archiwum

Miłośnik Melpomeny

– Stanisław Marczak-Oborski to postać niebywale barwna, nietuzinkowa, a jednocześnie charakterystyczna dla swojego pokolenia, naznaczonego II wojną światową – mówi Beata Kotasiak--Wójcik, kierownik Muzeum Polskiego Przemysłu Siarkowego – oddziału Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzega.

Urodził się w Dzikowie, gdzie jego ojciec Michał Marczak pracował na stanowisku bibliotekarza archiwisty u Tarnowskich oraz od 1925 r. jako nauczyciel w Państwowym Gimnazjum im. Hetmana Jana Tarnowskiego w Tarnobrzegu. Był uczestnikiem ostatniej bitwy września 1939 r. pod Kockiem i powstańcem warszawskim. Walczył do kapitulacji. – Przypomina się postać dr. Michała Marczaka, jego wnuka prof. Pawła Wieczorkiewicza, a jakoś niesłusznie zapomina nieco o dzieciach dzikowskiego bibliotekarza – Halinie Bojarskiej-Wieczorkiewicz i Stanisławie Marczaku-Oborskim, a to bardzo ciekawe osobowości, o równie niecodziennej biografii – zauważa Beata Kotasiak-Wójcik, która spotkanie w ramach cyklu Czwartkowe Wieczory Zamkowe poświęciła na przybliżenie osiągnięć syna Michała Marczaka, przede wszystkim jako historyka teatru polskiego.

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy